Syrop z pigwy
Pigwa to fajny jesienny owoc. Ładnie wygląda, pięknie pachnie i można ją przetwarzać na wiele sposobów. W minionych latach robiliśmy dżem z pigwy, nalewkę z pigwy (wśród smakoszy nalewkowych nalewka z tego owocu uważana jest za jedną z najlepszych i ja w sumie mogę to potwierdzić), robiliśmy pigwę jako dodatek do herbaty więc w tym roku chcieliśmy zrobić coś innego. Wybór padł więc na syrop z pigwy. Taki gęsty i esencjonalny, jako dodatek do wody czy herbaty. Ja uwielbiam rozcieńczać sobie ten syrop wodą gazowaną. Wychodzi z tego naprawdę świetny napój. A wykonanie tego syropu jest naprawdę banalne.
Ten syrop możecie też zrobić z owoców pigwowca. Są one moim zdaniem nieco kwaśniejsze, ale kwaśniejszy syrop też będzie świetny. Jeśli nie wiecie, które to pigwa, a które pigwowiec, to pigwa jest wielka jak jabłka (albo i większa), a pigwowiec malutki.
0,5 kg cukru
Pigwę myjemy i kroimy na ćwiartki. Wycinamy gniazda nasienne i każdą ćwiartkę kroimy na mniejsze kawałki. Ja pokroiłem na plastry. I wrzucamy do słoika trochę pokrojonej pigwy i trochę cukru i znowu trochę pigwy, trochę cukru. I tak warstwami aż zużyjemy całą pigwę i cały cukier. Zakręcamy słoik i zostawiamy na tydzień. Kilka razy dziennie musimy wstrząsać słoikiem żeby cukier się lepiej rozpuścił. Po tygodniu zlewamy sok przez sito do osobnego naczynia/słoika, a owoce pigwy wkładamy do garnka. Zalewamy pół litrem wody i doprowadzamy do wrzenia. Ustawimy na absolutnie minimalną moc palnika, przykrywamy i zostawiamy do bardzo powolnego gotowania na pół godziny. W tym czasie woda wyciągnie z pigwy resztę soku. Po pół godzinie taki wywar przez sito dolewamy do reszty syropu. Powinniśmy otrzymać około 1 litra syropu.
Po zrobieniu syrop należy zapasteryzować chyba, że chcecie zużyć go dość szybko. Nie trzymajcie go dłużej niż tydzień bez pasteryzacji.
Smacznego!
Polecam również nasz przepis na domowy syrop z imbiru na przeziębienie.
PRZEPIS NA SYROP Z PIGWY
Syrop z pigwy – składniki:
1 kg pigwy0,5 kg cukru
Syrop z pigwy – wykonanie:
Potrzebny będzie duży słoik, pewnie taki nie mniejszy niż 1,5 litra.Pigwę myjemy i kroimy na ćwiartki. Wycinamy gniazda nasienne i każdą ćwiartkę kroimy na mniejsze kawałki. Ja pokroiłem na plastry. I wrzucamy do słoika trochę pokrojonej pigwy i trochę cukru i znowu trochę pigwy, trochę cukru. I tak warstwami aż zużyjemy całą pigwę i cały cukier. Zakręcamy słoik i zostawiamy na tydzień. Kilka razy dziennie musimy wstrząsać słoikiem żeby cukier się lepiej rozpuścił. Po tygodniu zlewamy sok przez sito do osobnego naczynia/słoika, a owoce pigwy wkładamy do garnka. Zalewamy pół litrem wody i doprowadzamy do wrzenia. Ustawimy na absolutnie minimalną moc palnika, przykrywamy i zostawiamy do bardzo powolnego gotowania na pół godziny. W tym czasie woda wyciągnie z pigwy resztę soku. Po pół godzinie taki wywar przez sito dolewamy do reszty syropu. Powinniśmy otrzymać około 1 litra syropu.
Po zrobieniu syrop należy zapasteryzować chyba, że chcecie zużyć go dość szybko. Nie trzymajcie go dłużej niż tydzień bez pasteryzacji.
Smacznego!
Polecam również nasz przepis na domowy syrop z imbiru na przeziębienie.
Właśnie kwaśny najlepsiejszy do herbaty :-D No i znowu te nalepki - majstersztyk!
OdpowiedzUsuń