Pieczone młode ziemniaki

Powiem Wam, że rower to powolna śmierć gospodarki kraju. Powinno się zakazać korzystania z rowerów, bo rowerzysta to katastrofa dla gospodarki państwowej. Tylko pomyślcie. Rowerzysta nie kupi samochodu, więc nie pożyczy pieniędzy z banku na jego zakup. Nie zapłaci polisy ubezpieczeniowej, nie zrobi przeglądu. Nie kupi paliwa, nie pojedzie do mechanika naprawić samochód. Nie zaparkuje na płatnym parkingu, nie zapłaci winiety autostradowej. Rowerzysta nie przekroczy prędkości i nie zapłaci praktycznie żadnego mandatu. Gdyby byli sami rowerzyści, to nawet nie byłoby żadnych wypadków. Zobacz ile rowerzysta zabrał już miejsc pracy i jak zatrzymał rozwój gospodarczy państwa! A to tylko początek...

Rowerzysta nie jest otyły, zazwyczaj cieszy się zdrowiem. Nie pójdzie więc do prywatnego czy państwowego lekarza! Nawet McDonald's jest zbawieniem dla gospodarki kraju, bo tworzy nowe miejsca pracy. I nie mówię tu o samej restauracji. Każdy McDonald's to 10 kardiochirurgów, 10 dentystów czy 10 dietetyków potrzebnych społeczeństwu. 1 McDonald's = 1 siłownia. Więc nawet McDonald's napędza rozwój gospodarczy kraju i PKB! A jeżeli myślisz, że rowerzyści są najgorsi, to się zastanów jeszcze raz. Bo piesi są jeszcze gorsi. Oni nie kupią nawet roweru…

Dlatego też dzisiaj chcemy przedstawić Wam przepis na tłuste pieczone ziemniaczki. Co prawda korzystniejsze byłyby smażone w głęboki tłuszczu, bo bardziej kaloryczne i chociaż jeden dietetyk i kardiochirurg miałby dzięki temu pracę, ale nie można zawsze mieć tego, co się chce. Smażone w głębokim tłuszczu może będą innym razem. Dzisiaj zapraszamy Was na pyszne młode ziemniaki pieczone w piekarniku.

PRZEPIS NA PIECZONE MŁODE ZIEMNIAKI

Pieczone młode ziemniaki – składniki:

1 kg młodych ziemniaków
5-10 ząbków czosnku (w zależności od preferencji, ja lubię jak najwięcej)
5 łyżek oliwy z oliwek
sól
przyprawy: lubczyk, tymianek, rozmaryn, ewentualnie gotowa mieszanka przypraw do ziemniaków

Pieczone młode ziemniaki – wykonanie:

Ziemniaki dokładnie myjemy (nie obieramy) i kroimy wzdłuż na pół. Dobrze mieć takie raczej niewielkie ziemniaki, im mniejsze tym lepiej. Przekrojone ziemniaki przekładamy do miski. Czosnek zgniatamy płaską stroną noża i też wkładamy do miski. Wlewamy oliwę, dodajemy sól i resztę przypraw i dokładnie mieszamy żeby ziemniaki pokryły się oliwą i przyprawami.

Rozkładamy płaską stroną ku górze na blasze piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia. Rozgrzewamy piekarnik do 220 stopni i pieczemy ziemniaki przez 30 minut. Jeśli macie funkcję grilla na górnej grzałce, to użyjcie jej. Blachę wkładamy w miarę blisko górnej grzałki. Czas podany jest orientacyjnie, każdy piekarnik może grzać nieco inaczej. Więc po upływie 20 minut pilnujcie czy Wam się ziemniaki nie palą.

Gdy już będą rumiane, to wyjmujemy blachę z piekarnika i ostrożnie przekładamy każdego ziemniaka na drugą stronę. Dopiekamy jeszcze około 10 minut (aż z drugiej strony będą rumiane).

Po tym czasie ostrożnie, żeby się nie oparzyć, próbujemy jednego ziemniaka żeby sprawdzić czy już są gotowe. Jeśli nie, to pieczemy aż będą.

Są tak dobre, że można jeść je same, bez niczego. Albo popijać kefirem czy maślanką. Albo po prostu użyć do obiadu zamiast zwykłych gotowanych ziemniaków.

Smacznego!

Polecamy również nasz przepis na kotlety z boczniaków.