Bułki kajzerki

Co robi przeciętny człowiek, gdy ma długi weekend? Jedni wyjeżdżają na te kilka dni, inni się wylegują przed telewizorem, być może są też tacy, którzy jadą na działkę (jeśli ją mają) i roślinki pielęgnują. A ja, jak pojebion, siedzę i wymyślam receptury na kolejne pieczywa.

Bo tak, to jest dość stara sprawa, upiekłem te bułki kilka miesięcy temu przy okazji któregoś długiego weekendu. Od razu zrobiłem też ekspresowy chleb owsiany (na który przepis już opublikowałem) i bułki pszenno-żytnio-owsiane, na które przepis otrzymacie niebawem.

Ale wracając do tych kajzerek…W zasadzie nie ma co pisać, kajzerki jak kajzerki, eleganckie i pyszne są. Chrupiąca skórka, miękkie w środku. Polecam mniej pisać, więcej robić, to i pożytek będzie z tego większy. Są naprawdę świetne, a pracy przy nich nie ma wiele. Ja to w ogóle jestem fanem pszennego pieczywa. Im bardziej tętni glutenem, tym lepiej.

PRZEPIS NA BUŁKI KAJZERKI

Bułki kajzerki – składniki:

500 g mąki pszennej jasnej
240 ml wody
40 g masła
1 jajko
1 łyżeczka soli
2 łyżeczki drożdży instant (lub 20-25 g świeżych)

Bułki kajzerki – wykonanie:

Bez zbędnych ceregieli wszystkie składniki łączymy ze sobą i wyrabiamy ciasto przez około 15 minut. Masło powinno być miękkie, w temperaturze pokojowej.

Po wyrobieniu zostawiamy ciasto w misce, przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na około 1 godzinę. Żeby dwukrotnie zwiększyło swoją objętość. Po tym czasie wyjmujemy ciasto z miski, dzielimy na 9 części i z każdej z nich formujemy bułeczkę. Spłaszczamy dłonią, układamy na blasze piekarnika, ponownie przykrywamy ściereczką i zostawiamy na godzinę do wyrastania. Po tym czasie nacinamy wierzch bułek dość głęboko żyletką (można i ostrym nożem, ale żyletką chyba łatwiej).

Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni i pieczemy bułki około 20 minut (do zrumienienia). Studzimy na kratce kuchennej.

Smacznego!

Polecamy również nasz przepis na słodkie bułki bez cukru z żurawiną.