Sznycle z indyka w panierce curry z cebulowym smażonym ryżem i karmelizowanymi w miodzie jabłkami
Jeśli regularnie śledzicie naszego bloga to wiecie zapewne, że preferujemy dania proste, bez zbytniego nadęcia i wyszukania. Ten obiad w zasadzie też będzie prosty, ale dość czasochłonny. Jednak jego smak rekompensuje czas włożony w jego zrobienie. Jeżeli macie jakiś np. wolny weekend to zdecydowanie polecamy. Bo było to tak... Ania wyjechała na weekend, sam w domu byłem. Zastała mnie niedziela, wieczorem Ania wraca, wypadałoby przygotować dla niej jakąś ciepłą obiado-kolację. Akurat ostatnio sporo mięsa kupiliśmy więc wybór był w miarę prosty: sznycle z indyka. Tylko trzeba je jakoś zgrabnie przygotować. Może z pieczarkami w sosie śmietanowym? Rewelacja. Pieczarki są. Ale nie ma śmietany... A do najbliższego sklepu tak daleko, że nawet nie przyszło mi do głowy udać się na taką wyprawę. Trzeba korzystać z tego, co mam. Wiem, mam natkę pietruszki! Zrobię taki miks: kalafior i brokuł podzielony na bardzo drobne różyczki, krótko gotowany i duszony z czosnkiem i posiekaną natką. Fajna sprawa, ale z tych składników mam tylko natkę i czosnek. Ale skoro mam już natkę to taki sznycel będzie idealnie smakował z pokrojoną w kostkę duszoną papryką z natką. Gdybym tylko miał paprykę... Ciężko się robi obiad z ograniczonej ilości składników. Ale właściwie w tym jest cała sztuka. Żadnym wyczynem jest zrobienie pysznego obiadu, gdy składników ma się pod dostatkiem. Trudniej jest, gdy tych składników ma się mniej. A nie chciałem robić zwykłych smażonych kotletów. Bo jak coś robię, to chcę żeby i na bloga było. Pomyślałem więc chwilę i wymyśliłem coś, co okazało się naprawdę rewelacyjnym obiadem. Może nie robi się szybko, ale warto ten czas poświęcić. Pomysł oparłem na mięsie, które często robimy sobie do pracy w ramach obiadu. Banalna rzecz, ale wyjątkowo smaczna. Po prostu w naczyniu żaroodpornym na dnie układamy cebulę, na to plastry dowolnego mięsa, zalewamy niewielką ilością wody i dusimy co najmniej 2 godziny. Po tym czasie cebula robi się miękka i słodkawa, a mięso aż rozpada pod dotknięciem widelca. A dodatkowo z mięsa wydziela się doskonały sos. Teraz nie chciałem żeby mięso się rozpadało, bo po uduszeniu chciałem je jeszcze podsmażyć. Ale pomysł wykorzystać można, po odpowiednim zmodyfikowaniu. Potrzebujemy więc to co poniżej.
PRZEPIS NA SZNYCLE Z INDYKA W PANIERCE CURRY Z CEBULOWYM SMAŻONYM RYŻEM I KARMELIZOWANYMI W MIODZIE JABŁKAMI
Sznycle z indyka w panierce curry z cebulowym smażonym ryżem i karmelizowanymi w miodzie jabłkami - składniki
4-6 sznycli z indyka (a właściwie dowolnego mięsa)
1-2 cebule
1 jajko
1 cytryna
bułka tarta
2 łyżeczki przyprawy curry
2 łyżeczki pikantnej papryki (sznycle wyjdą dość pikantne, jeśli wolicie możecie dać mniej)
olej do smażenia
Dodatkowo:
ryż (lub ziemniaki)
jabłko
miód
Sznycle z indyka w panierce curry z cebulowym smażonym ryżem i karmelizowanymi w miodzie jabłkami - wykonanie
Sznycle rozklepujemy płaską stroną tłuczka na cienkie kawałki (ale nie za cienkie, co najmniej pół centymetra muszą mieć). Wkładamy do głębokiego naczynia, zalewamy mlekiem i zostawiamy w lodówce na tyle, ile mamy czasu. Może to być godzina, może kilka godzin, może być i doba. Im dłużej, tym lepiej.
Gdy sznycle już sobie poleżą to siekamy bardzo drobno cebulę, układamy na dnie naczynia żaroodpornego, wlewamy pół szklanki wody (lub trochę mniej), sznycle nacieramy olejem, układamy na cebuli, zamykamy naczynie, wkładamy do zimnego piekarnika, ustawiamy temperaturę na 200 stopni i dusimy 1 godzinę.
Wyjmujemy z piekarnika i czekamy aż sznycle wystygną. Skrapiamy sokiem z cytryny i panierujemy je w jajku i bułce tartej wymieszanej z curry i pikantną papryką. Smażymy z obu stron na rumiano.
Gdy sznycle stygną zajmiemy się jabłkami. Jabłko kroimy na ósemki, wykrajamy gniazda nasienne i obieramy ze skórki. Smarujemy miodem i podsmażamy kilka minut z każdej strony na patelni. Następnie przekładamy na blachę piekarnika (wyłożoną papierem do pieczenia) i pieczemy jakieś 20 minut w 180 stopniach.
W tym samym czasie przygotowujemy ryż. Czyli gotujemy go, a następnie podsmażamy na patelni razem z cebulą duszoną razem ze sznyclami i całym sosem, który się wówczas wytworzył. Jeżeli zamiast ryżu użyjecie ziemniaków to po ugotowaniu ich mieszacie je z cebulą i tłuczenie na gładką ziemniaczano-cebulową masę.
Żeby mi mąż tak wykwintnie i wyszukanie gotował różne dania byłabym zachwycona. Przepis postaram się sprawdzić.. do tego dania przydałoby się trochę warzywek jeszcze ale i tak super!
OdpowiedzUsuńJabłko.. dodałeś tutaj jabłko i po prostu szok. Nie spodziewałbym się takiego połączenia ale faktycznie musi to być bardzo dobre. Niecodzienne połączenie.. spróbuję.
OdpowiedzUsuńPrzepyszna opcja na domowy, prosty w przygotowaniu obiad. Na szybko to nie bardzo ale warto jak sądzę, że będzie smakować. Dziś wypróbuje. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPowinieneś zrobić swoją książkę kucharską oczywiście swojego autorstwa. Obserwuję bloga nie od dziś i naprawdę warty uwagi prawie każdy przepis. Wiele z nich zapisałam do swojego notesu
OdpowiedzUsuńPrzepis wypróbowany! Polecam w stu procentach. Ja wypróbowałam opcję tego mięsa z połączeniem z sałatką a do tego sos czosnkowy. Pychota, oczywiście jak kto woli ;)
OdpowiedzUsuń