Piwne kielbaski zawijane w boczek
Jesteśmy mniej więcej w połowie grillowych przepisów, które dla Was przygotowaliśmy. Pamiętacie grillowe kiełbaski, na które przepis podaliśmy tydzień temu? Dzisiaj będzie okazja żeby wykorzystać je w praktyce. Mamy dla Was typowo męskie jedzenie. Będzie piwnie i tłusto. Chociaż wiemy, że i kobiety nie gardzą czymś takimi, w sumie nie ma co generalizować. Jeśli więc piwo i tłuszcz są Waszymi przyjaciółmi to raz-dwa bierzcie się do dzieła i zapraszajcie gości na najbliższy weekend na grilla.
PRZEPIS NA PIWNE KIEŁBASKI ZAWIJANE W BOCZEK
300 g wędzonego boczku
3 cebule
15 ziaren jałowca
15 ziaren ziela angielskiego
3 listki laurowe
0,33 litra (mała butelka) piwa Guinness
4 łyżki oliwy z oliwek
pieprz, sól
Piwne kiełbaski zawijane w boczek - wykonanie
Możemy oczywiście użyć gotowych kupionych kiełbas, ale przecież wiadomo, że to opcja dla kanapowych leniwców :) Smakosze użyją powyższego przepisu na domowe kiełbaski. A co do piwa to raczej powinien to być właśnie Guinness. On ma charakterystyczny smak, który tutaj idealnie się ze wszystkim skomponuje.
Boczek kroimy na cienkie plastry. A najlepiej kupić już pokrojony. Chyba że mamy w domu krajalnicę. Taki w kawałku ciężko się kroi nożem na cienkie plastry. Boczek wrzucamy do miski, kiełbasy lecą zaraz za boczkiem, a w ślad za nimi pokrojona w piórka cebula.
Ziarna jałowca i ziele angielskie rozgniatamy, liść laurowy kruszymy i wrzucamy do osobnej małej miseczki. Dodajemy 4 łyżki oliwy z oliwek, doprawiamy solą i pieprzem. I tą mieszanką nacieramy dokładnie kiełbasy i boczek. Całość zalewamy piwem, przykrywamy i chowamy na dobę (lub dłużej) do lodówki.
Tuż przed grillowaniem odsączmy mięso z zalewy, owijamy kiełbasy w plastry boczku i spinamy je wykałaczką. Grillujemy na złocisty kolor polewając co jakiś czas resztą marynaty. Pod koniec grillowania układamy na kiełbasach piórka cebuli i pozwalamy im się opiec.
Te kiełbaski najlepiej smakują z musztardą i świeżymi pszennymi bułkami.
Smacznego!
great
OdpowiedzUsuń