Print Friendly and PDF

Nalewka z owoców dzikiej róży

Nalewka z owoców dzikiej róży

To nasze drugie podejście do nalewki z owoców dzikiej róży. Nie to, że pierwsza była niesmaczna, skądże znowu. Była bardzo smaczna. Ale była taka raczej tradycyjna, taka jaką każdy robi. A tym razem chcieliśmy zrobić znacznie bogatszą w smaku, bardziej złożoną. Jak zwykle więc w takich sytuacji po prostu wymyśliliśmy przepis. My chyba mamy jakąś taką duszę pijaka, wrodzoną skłonność do alkoholizmu, jakiś taki gen wadliwy. Bo to kolejna już wymyślona przez nas receptura, która sprawdziła się doskonale. Śmiało, bez cienia wątpliwości, każdemu możemy tę nalewkę polecić. Robi się ją długo, bo w sumie prawie rok, ale naprawdę warto ten czas poświęcić, ten złożony smak Wam to wynagrodzi.
     
Zanim przejdziecie do dalszej części polecamy zapoznać się z tym wpisem. Znajdziecie tutaj wszystko, co powinniście wiedzieć o nalewkach.

Nalewka z owoców dzikiej róży - składniki

1 kg owoców dzikiej róży
1 litr spirytusu 70% (albo 0,5 litra spirytusu 95% i 0,5 litra wódki)
500 ml wody
2 ziarna kardamonu
4 liście laurowe
2 goździki
4 kulki ziela angielskiego
skórka z połowy pomarańczy
200 g cukru


Nalewka z owoców dzikiej róży - wykonanie

Owoce i wszystkie inne dodatki (oprócz wody i cukru) wkładamy do słoja i zalewamy spirytusem. Zakręcamy i zostawiamy na 3 miesiące. Następnie spirytus zlewamy do osobnego słoja, a owoce zalewamy wodą z cukrem. Przed zalaniem warto rozpuścić cukier w wodzie i dopiero zalać. Zakręcamy i tym razem zostawiamy na 2 miesiące. Po tym czasie zlewamy i łączymy z odlanym wcześniej spirytusem. Filtrujemy, butelkujemy i zostawiamy na 6 miesięcy.

Smacznego!



Nalewka z owoców dzikiej róży

Komentarze

  1. Dajemy całe owoce róży czy trzeba je oczyścić ?
    Pozdrawiam
    Marianna

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż mnie naszło napić się takiej naleweczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki :)
    Na pewno zrobię !
    Pozdrawiam
    Marianna

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie, przepis dość innowacyjny ale aż chciałoby się takiej nalewki spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój dziadzio taką pedził kiedyś, ale byłam za młoda aby spróbowac, chetnie zrobie to teraz!

    OdpowiedzUsuń
  6. A jaki był ten pierwszy przepis? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.chleby.info/2016/10/nalewka-z-owocow-dzikiej-rozy.html

      Usuń
  7. a etykietkę udostępnicie do wydruku ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chcesz, to mogę ci etykietę wysłać na maila, nie ma problemu. Z tym, że jest ona dostosowana do butelek których używamy (więc nie koniecznie będzie pasowała do twoich butelek) i jest na niej nasza marka Marder&Marder Distollery - co też nie wiem czy będzie ci pasował. No i rok 2016 :)

      Usuń
    2. Hej! A czym kleisz etykiety do butelek?

      Usuń
    3. Drukuję je po prostu na papierze samoprzylepnym, na takich naklejkach.

      Usuń
  8. przepis bardzo ciekawy;)). Mam pytanie, jeżeli zachowamy te ilości składników które podałeś w przepisie, to ile nalewki otrzymamy? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam , jak bym mógł prosić o meila z etykietą dzika róża

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty