Nalewka z owoców czarnego bzu
Czarny bez to bardzo wdzięczny krzew w zastosowaniu kulinarnym. Na przełomie maja i czerwca można korzystać z jego kwiatów, a nieco później, na przełomie sierpnia i września z owoców. Mają one wszelakie zastosowanie. Można z nich zrobić konfiturę na słodko, można konfiturę nieco wytrawniejszą do mięs, można sok czy syrop, albo po prostu nalewkę. My z kwiatów zrobiliśmy właśnie syrop i nalewkę, oba wyszły rewelacyjnie, o świeżym kwiatowym smaku. A dwa miesiące później zerwaliśmy owoce i też przerobiliśmy na nalewkę. Najfajniejsze jest to, że to wszystko jest za darmo. Czarny bez często można spotkać po prostu dziko rosnący. Trzeba tylko uważać żeby zrywać z dala od drogi, żeby nie by zanieczyszczony spalinami.
1,5 kg owoców czarnego bzu
1,5 litra spirytusu 70%
0,75 litra wody
0,4 kg cukru
Owoce bzu mrozimy w zamrażalniku przez 1 dobę. Po tym czasie zamrożone przekładamy do słoja (albo od razu mrozimy w słoju) i zalewamy alkoholem. Zakręcamy i trzymamy tak przez 1 miesiąc. Po tym czasie owoce przecedzamy przez durszlak, nie będą nam już potrzebne. Wodę lekko podgrzewamy i rozpuszczamy w niej cukier. Czekamy aż wystygnie i łączymy z alkoholem. Trzymamy tak 1 tydzień. Po tym czasie filtrujemy i butelkujemy. Do picia nadaje się po 6 miesiącach.
Tu, gdzie teraz mieszkam, czarny bez panoszy się wszędzie. W tym roku nie dałam rady, ale obiecałam sobie, że w przyszłym wykorzystam go, jak tylko się da :)
OdpowiedzUsuńNalewka z pewnością smakuje wybornie :)
Tyle darów natury, zazdroszczę :) Chociaż i u mnie nie najgorzej. Jak się wie, co zbierać to można za darmo jeść i jeść ;)
UsuńNie udało mi się kupić spirytusu 70 %. Rozumiem, że będą inne proporcje wody i spirytusu. Czy mogę prosić o gotowca.
OdpowiedzUsuńA ile masz spirytusu i jakiej procentowości?
UsuńMam spirytus 95 %, na razie 1/2 litra. Ale nie wiem jeszcze ile będę miała bzu bo jeszcze jest na łodygach.
UsuńAle może proszę o składniki na 1/2 litra spirytusu 95 %. A resztę sobie dopasuje.
Robiłam już twoją nalewkę z wiśni i z jajek. Są rewelacyjne. :-))
W zasadzie to wszystko elegancko jest policzone tutaj: http://www.chleby.info/2015/07/sow-kilka-o-nalewkach.html
UsuńTam jest na litr, ale to pewnie dasz radę sobie przeliczyć ;)
Dzięki. Pewnie że dam.
OdpowiedzUsuń