Ogórki konserwowe z chili
Dzisiaj mamy dla Was rewelacyjne ogórki konserwowe w wersji pikantnej, z chili. Już pokrojone na ćwiartki, idealne do obiadu czy jako dodatek do deski wędlin lub serów. My zawsze robimy ogórki konserwowe w wielu wariantach. A to tradycyjne, a to czosnkowe, a to właśnie takie pikantne czy w musztardzie. I jak przyjdą do nas goście to zawsze możemy ich poczęstować tym, co lubią. Wybór zawsze jest u nas spory. Warto mieć więc w zapasie, tak na wszelki wypadek, taki słoiczek (albo dziesięć) pikantnych ogórków. Chętni na nie zawsze się znajdą.
Potrzebujemy:
2 słoiki litrowe
1,5 kg ogórków
1,5 łyżki soli
Zalewa:
1 szklanka octu spirytusowego 10%
0,5 szklanki wody
200 g cukru
Dodatki na każdy słoik:
1 łyżeczka ziaren gorczycy
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka mielonego chili
1 łyżka oleju
Ogórki myjemy, nie obieramy ich. Kroimy wzdłuż na ćwiartki. Wkładamy do miski, wsypujemy sól i mieszamy. Zostawiamy na noc. Dodajemy mielone chili, zalewamy zagotowaną zalewą i odstawiamy na kilka godzin. Do słoików wkładamy gorczycę, przekrojony ząbek czosnku i ogórki wraz z zalewą. Na wierzch wlewamy łyżkę oleju, zakręcamy i pasteryzujemy 10 minut w 90 stopniach. Studzimy do góry dnem.
Smacznego!
Uwielbiam pikantne ogórki :) Zawsze kupowałam, ale teraz spróbuję zrobić sama, dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuń