Najprostszy chleb pszenny z chrupiącą skórką
Dzisiaj mamy dla Was coś zupełnie nowego. Tak, wiemy, wiemy, zwykły prosty pszenny chleb jakby nowością na naszym blogu nie jest. Ale ten chleb ma taką skórkę, jakiej jeszcze nie robiliśmy. Jest bardzo chrupiąca, ale jednocześnie wcale nie twarda, coś jak na chlebie baltonowskim. Od teraz ten patent będziemy zdecydowanie wcześniej stosować. W ciągu kilku chwil robi się specjalną pomadę, którą smaruje się chleb tuż przed pieczeniem. I to właśnie ta pomada daje taki efekt. A podpatrzyliśmy ją u Joanny na blogu Grunt to przepis.
700 g mąki pszennej chlebowej (typ 750)
300 ml wody
130 ml mleka
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki cukru
2 łyżeczki drożdży instant (albo około 20 g świeżych)
Na pomadę:
100 ml wody
1 czubata łyżeczka mąki
szczypta soli
Te proporcje są na dwa bochenki. Warto od razu upiec dwa, bo pracy z tym tyle samo co z jednym, a bochenek na zapas się przyda. Po wystudzeniu można chleb zamrozić i w odpowiednim momencie rozmrozić. Taki rozmrożony chleb smakuje dokładnie tak samo, jak w chwili zamrażania. Rozmrażając najlepiej po prostu położyć go na desce kuchennej i pozwolić spokojnie, przez kilka godzin, odtajać. Robimy tak cały czas. Jemy dość dużo chleba i gdybyśmy musieli piec codziennie lub co drugi dzień to pewnie nic innego byśmy nie robili. A tak pieczemy przeważnie w weekend kilka bochenków i mamy na cały tydzień.
Składniki na ciasto łączymy ze sobą i wyrabiamy. Ręcznie jakieś 15 minut lub 10 minut robotem z odpowiednimi hakami, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na 1 godzinę. Po tym czasie dzielimy ciasto na dwie równe części i formujemy z nich bochenki. Układany na wyłożonej papierem do pieczenia blasze z piekarnika. Papier można dodatkowo oprószyć mąką. Przykrywamy ściereczką i znowu zostawiamy na 1 godzinę do wyrośnięcia.
Tutaj ważna uwaga: kilka razy w komentarzach poniżej pisaliście, że rozjeżdżał Wam się ten chleb na boki i wychodził raczej płaski. Więc trzy ważne uwagi:
1. Ciasto musi być naprawdę dobrze wyrobione. Im dłużej i lepiej wyrobiony, tym lepiej się formuje i trzyma kształt. Nie szczędźcie sił. Jeśli wyrabiacie robotem, to niech będzie to całe 10 minut. Jeśli ręcznie, to nie mniej niż 15.
2. Popatrzcie w internecie (może jest jakiś filmik na YouTube) jak prawidłowo uformować bochenek. Dobre uformowanie bochenka ma zasadniczy wpływ na to, jak on rośnie.
3. Ja zawsze używam suchych drożdży (instant). Te drożdże od razu wrzuca się do ciasta. Jeśli używacie drożdży świeżych, to można najpierw zrobić z nich rozczyn, czyli rozrobić drożdże w niewielkiej ilości wody, mąki i cukru.
Tutaj ważna uwaga: kilka razy w komentarzach poniżej pisaliście, że rozjeżdżał Wam się ten chleb na boki i wychodził raczej płaski. Więc trzy ważne uwagi:
1. Ciasto musi być naprawdę dobrze wyrobione. Im dłużej i lepiej wyrobiony, tym lepiej się formuje i trzyma kształt. Nie szczędźcie sił. Jeśli wyrabiacie robotem, to niech będzie to całe 10 minut. Jeśli ręcznie, to nie mniej niż 15.
2. Popatrzcie w internecie (może jest jakiś filmik na YouTube) jak prawidłowo uformować bochenek. Dobre uformowanie bochenka ma zasadniczy wpływ na to, jak on rośnie.
3. Ja zawsze używam suchych drożdży (instant). Te drożdże od razu wrzuca się do ciasta. Jeśli używacie drożdży świeżych, to można najpierw zrobić z nich rozczyn, czyli rozrobić drożdże w niewielkiej ilości wody, mąki i cukru.
Nagrzewamy piekarnik do 230 stopni i w tym czasie robimy pomadę, czyli w malutkim rondelku na wolnym ogniu mieszamy wodę, mąkę i sól. Doprowadzamy do wrzenia i wyłączamy.
Teraz możecie sami zadecydować czy chcecie nacinać chleb czy nie. My nie nacinaliśmy i chleb nam w kilku miejscach popękał. Ale wiedzieliśmy, że tak będzie, lubimy te niekontrolowane pęknięcia, to nadaje chlebowi takiego swojskiego charakteru. Nacięcia służą właśnie temu, żeby rozszedł się w kontrolowany sposób. Więc jeżeli chcecie mieć ładny, jak ze sklepu, to zróbcie 3-4 skośne nacięcia w poprzek. A jak nie chcecie, to nie róbcie.
Nacięty lub nie nacięty chleb smarujemy obficie pomadą, nie żałujcie sobie. Na bogato posmarujcie. Idealne do tego celu są silikonowe pędzle kuchenne. Wysmarowany chleb wstawiamy do nagrzanego do 230 stopni piekarnika i pieczemy 10 minut (na grzałkach góra-dół). Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy jeszcze 30 minut, aż chleb będzie rumiany.
Po upieczeniu studzimy chleb na kratce kuchennej. Albo zjadamy na ciepło, tylko uważajcie na żołądki :)
Smacznego!
ideany chlebek, jak ja załuje ze mi takie wypieki nie wychodza
OdpowiedzUsuńA wiesz, jest na to sposób. Musisz próbować do skutku, w końcu się uda ;)
UsuńPotwierdzam,jestem tego najlepszym przykładem i choć jeszcze nie mistrzem,to moje chlebki są dużo bardziej udane niż wcześniej:) A chlebuś na zdjęciu bardzo udany.Ja swoje mrożę pokrojone na kromki i wkładam do woreczków po kilka kromek,dzięki temu rozmrażam niewiele i zdążę zjeść zanim zacznie czerstwieć:)
UsuńZrob ze zwyklej maki zadnech chlebowej nie dosc ze droga to nie wychodzi
UsuńOwszem, mąka chlebowa jest droższa od tej "zwykłej". Ale twierdzenie, że nie wychodzi jest trochę naciągane. Jest ona po prostu nieco trudniejsza w formowaniu, trzeba nabrać odrobinę wprawy. I będzie wychodziło.
UsuńMąka chlebowa JEST DROŻSZA w sklepie. Natomiast w młynie 45kg kosztuje średnio 50zł, więc piekąc chleb warto kupić większą ilość :) Pozdrawiam
UsuńA skórka po rozmrożeniu jest tak samo chrupiąca jak przed? Bo najbardziej w świeżym, domowym chlebie kocham właśnie te zróżnicowanie struktury miękkiego miąższu z chrupiącą skórką.
OdpowiedzUsuńO ile środek jest dokładnie taki sam po rozmrożeniu, o tyle skórka niestety nieco traci swoją chrupkość. Nadal jest fajna i smaczna, ale już nie taka jak na świeżo.
UsuńBuuu... :( Pozostaje mi pieczenie zawsze na bieżąco w takim razie.
UsuńJa mrożę w kromkach, które po wyjęciu z zamrażalnika wsadzam do opiekacza. Jest pachnący i chrupiące. Moja córka woli miękki, więc po wyjęciu zostawiam, żeby sobie sam doszedł 😊
UsuńA gdzie znajdę taką formę do wypieku tego pszennego chlebka. Sam wygląd daje mi smaka a jak się poczuje smak to dopiero będzie raj dla podniebienia.
OdpowiedzUsuńTen chleb jest pieczony bez formy. Po prostu formujesz bochenek i pozwalasz mu luzem wyrastać.
UsuńZrob ze zwyklej maki,nie chlebowej nie dosc ze droga to nie wychodzi..
OdpowiedzUsuńOwszem, mąka chlebowa jest droższa od tej "zwykłej". Ale twierdzenie, że nie wychodzi jest trochę naciągane. Jest ona po prostu nieco trudniejsza w formowaniu, trzeba nabrać odrobinę wprawy. I będzie wychodziło.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa dzisiaj robiłam z mąki zwykłej i wyszedł idealny i pyszny
Usuń00 g mąki tortowej (lub mieszanki różnych rodzajów mąki)
OdpowiedzUsuń2 łyżeczki soli
25 g miękkiego masła
15 g drożdży świeżych
1 łyżeczka cukru
150 ml letniego mleka
300 ml wody
Pomada:
1 łyżka mąki
150 ml wody
szczypta soli
Opis:
Drożdże rozetrzeć z łyżeczką cukru, wymieszać z 2 łyżkami letniego mleka, przykryć ściereczką, odstawić na 10 minut do wyrośnięcia.
Mąkę przesiać do miski, wymieszać ze szczyptą soli. Wlać letnie mleko, wodę, roztopione masło. Składniki połączyć i wyrabiać 10 minut. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 30-40 minut. Ciasto powinno w tym czasie podwoić swoją objętość.
Ponownie krótko wyrobić, uformować bochenki, odstawić na 10-15 minut. Ponacinać ostrym nożem. Aby chlebek po upieczeniu miał błyszczącą skórkę, posmarować go pomadą z wymieszanych i zagotowanych składników.
Wstawić na 10 minut do piekarnika nagrzanego do 230 st. C. Następnie zmniejszyć temperaturę i do 180 st. C i piec przez około 20 minut.
Gotowy, rumiany studzić na kratce
@Kasia Waloszek - ile mąki jest w Twoim przepisie? Pytam bo zjadło pierwszą cyferkę ��
UsuńA czy skórka jest chrupiąca nawet po ostygnięciu ?
OdpowiedzUsuńTak. Oczywiście od razu po upieczeniu jest bardziej chrupiąca, ale później też jej niczego nie brakuje.
UsuńBardzo się cieszę że patent na pomadę podpasował i chleb smakuje, a ja mogłam zainspirować ☺
OdpowiedzUsuńPatent jest genialny, dzięki! :)
UsuńA czy ten chlebek można upiec w foremce? Np keksówce? Bo nie wiem czy poradzę sobie z uformowaniem bochenka
OdpowiedzUsuńWłaściwie można, nie widzę przeciwwskazań. Ale postaraj się uformować bochenek, to nie jest nic trudnego, a chleb będzie o wiele lepszy. Poszukaj na youtube filmików o formowaniu chleba, zobaczysz jakie to proste.
UsuńUdało się ;) Chleb wyszedł przepyszny i domownikom bardzo smakował. Pierwszy raz uformowałam bochenki i były jak z piekarni...
UsuńPowinien być chyba lepszy niż z piekarni, moje chleby tak mają i dlatego wypiekam.
UsuńJa formuje bochenek ale po tym jak go odstawiam na godzinę to sie troche "rozłazi" na boki :) ale to nie zmienia smaku a smak jest fantastyczny :)
UsuńPomada ma być gorąca..jaka smarujemy chleb?
OdpowiedzUsuńMoże być taka od razu po zrobieniu, bardzo ciepła czy nawet gorąca. Tak naprawdę myślę, że to nie ma znaczenia. Ja smarowałem bardzo ciepłą.
UsuńTa pomada ma byś taka gęsta?
UsuńWłaśnie spróbowałam pierwszej kromki jeszcze bardzo ciepłej. Obłęd. Nie spodziewałam się że wyjdzie. Wszystkim polecam, ten smak...Mniammmmm
OdpowiedzUsuńA jak zrobie jeden duzy zamiast 2 malych to jak dlugo piec i w jakiej temp
OdpowiedzUsuńW takiej samej temperaturze. Myślę, że najpierw z 15 minut, a potem ze 45. Ale musisz mieć naprawdę spory piekarnik :)
UsuńA ja tez upieklam chlebek i wyszedl piekny chociaz tez popekal ale ja taki lubie- dziekuje za przepis pozdrawiam -ela
OdpowiedzUsuńCały czas obie grzałki?
OdpowiedzUsuńCito!!! bo właśnie piekę :)
OdpowiedzUsuńWyszedł wspaniale!!!!!! Nie miałem na tyle jednej mąki, więc namieszałem orkiszową, trochę 650, trochę 500 :), ale wyszło extra ! I przełączyłem na jedną grzałkę po 10 min. Piec, piec i jeszcze raz piec! Nie bać się porażki.
OdpowiedzUsuńJa cały czas piekę na grzałkach góra-dół.
UsuńNie mogę uformować takiego fajnego bochenka jak u Was, dwa razy próbowałem i za każdym otrzymałem formę bardziej plackowatą, chodź w smaku dobrą ale nie przypomina ona bochenka ze zdjęć powyżej. Może płynu za dużo w cieście? chociaż proporcje z przepisu. Ratunku :)
OdpowiedzUsuńTo może wynikać z dwóch rzeczy: zbyt mało wyrobione ciasto lub źle złożony bochenek. Im dłużej wyrabiasz ciasto tym bardziej elastyczne ono jest i łatwiejsze do formowania. A na temat prawidłowego składania ciasta poszukaj filmików na youtube, wbrew pozorom nie wystarczy złożyć jakkolwiek. Być może kiedyś, w wolnym czasie, napiszę osobny wpis na blogu o tym.
UsuńW moim chlebku zmniejszoną mam ilość wody. 700mąki 130mleka 150wody.ciasto super odchodzi od rąk. Przy ilości wody z przepisu wychodzi lejące ciasto.
Usuństawiam na płyn, albo mąka do d.... Musi być gęste ciasto jak prawie "kit okienny"
OdpowiedzUsuńPragnę jeszcze słowo dorzucić: jedliśmy po kolei (bez mrożenia)pięknie zczerstwiał, kroił się do końca bez okruchów, a grubość kromki od 3mm (kupiłem sobie bdb nóż do chleba)do 1cm. Bałem się , że przez tą mieszankę mąk nie wyjdzie ale jest super! Polecam.
OdpowiedzUsuńWłaśnie wyjęłam z piekarnika...nie można się oprzeć:) cudownie pyszny!!!!
OdpowiedzUsuńA co mam zrobić jeśli nie mam grzania z góry? Mam tylko dół i termoobieg. Górą mam jedynie grill. Da się to wtedy jakoś upiec by wyszedł? Mam na niego ochotę w weekend ��
OdpowiedzUsuńMożesz spróbować na termoobiegu, ale podane temperatury zmniejsz o jakieś 10-20 stopni.
UsuńDziękuję, będę próbować :) jak mi wyjdzie to będę piekła regularnie :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa mam piekarnik gazowy, tylko z dolnym grzaniem, uda się czy ewentualnie zmienić temperaturę? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPowinno się udać, czas może być nieznacznie dłuższy. Po prostu po upływie wyznaczonego czasu zerknij na chleb. Jeśli będzie rumiany to już pora, jak nie to daj mu jeszcze kilka minut.
UsuńTak zrobię:)
UsuńWczoraj upieczony ale niestety skórka wcale nie chrupiąca
OdpowiedzUsuńDziwne... Z tej pomady mi zawsze wychodzi popękana i chrupiąca.
UsuńZrobiłam 2 bochenki, jeden ponacinałam a drugi nie i ten nie ponacinany też nie popękał. Może temperatura była nie taka.
UsuńPiekłam już kilka razy ten chleb, jest bardzo dobry, ale jeszcze nigdy nie wyszła mi na nim chrupiąca skórka, dlaczego?
OdpowiedzUsuńKurcze, nie wiem dlaczego, mi zawsze wychodzi. To znaczy nie jest to gruba, chrupiąca skóra jak w niektórych chlebach. Raczej cieniutka, ale czuć lekkie, przyjemne chrupanie.
Usuńgowno nie chleb wyszedl polcentymetrowy zakalec badziewie nie przepis
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, że ci nie wyszedł. Ale jak widzisz po zdjęciach - przepis nie jest taki zły.
UsuńJaki człowiek, taki chleb...
UsuńBoś pizda anonimowy. Czepiaj się swojego kunsztu kulinarnego, a nie gościa. Wczoraj zrobiłem nawet bez tej pomady bo nawalony jak świnia to robiłem. Chleb chrupiący, już zjedzony... własnie robię ponownie, tym razem z pomada. Chleb to mąka, woda, drożdże/zakwas, sol, cukier i ewentualnie mleko. W jakich by proporcjach tego nie robić i z jakiego rodzaju mąki to wyjdzie zawsze dobry chleb tylko o innym smaku. Jak ktoś pizda to nigdy nie zrobi buahaha
UsuńJak ktoś nie potrafi czytać przepisów to gówno mu wychodzi, ale to też sukces! Jak na 100u pieczących jeden czy dwa nie wyszły to chyba nie jest wina przepisodawcy :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś znalazłam ten przepis i upiekłam.
OdpowiedzUsuńZ mąki zwykłej 650,w piekarniku elektrycznym który nie ma regulacji temperatury i ma ze 20 lat i wyszły idealne ������
Zatem smacznego ;)
UsuńOOO taki mi pasuje, na pewno będę robił u siebie. Dzięki.
OdpowiedzUsuńWitam czy mogę zrobic cztery bochenki chleba z podwojonej porcji składników i piekąc w piekarniku dwa dac na jedna blachę a dwie na druga i czy można piec na np najniższym i środkowej części piekarnika. Boje sie jak bede piekla na najniższej części piekarnika to sie nie upiecze proszę o porade
OdpowiedzUsuńMyślę, że to zależy od piekarnika. Kiedyś próbowałem i u mnie to nie bardzo działa. Na górze się upiekło, na dole było na wpół surowe. Myślę, że najlepiej będzie jak raz spróbujesz i na przyszłość już będziesz wiedzieć ;)
UsuńDziękuję za odpowiedz u mnie ten chlebek idzie jak świeże bułeczki wiec chciałam za jednym razem upiec chlebka żeby codziennie nie piec hihi. Ale przepis jest bomba z wielu przepisów juz pieklam chleb ale ten jest najlepszy �� Pozdrawiam
UsuńMiło mi to słyszeć, dziękuję;)
Usuńjak długo taki chlebek pozostaje świeży ?
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciężko jest mi powiedzieć. U nas chleby znikają mniej więcej w dwa dni. W tym czasie są jeszcze świeże. A jak mamy nadmiar to po prostu mrozimy.
UsuńDzięki. Chlebek wyszedł niemal że identyczny naprawde chrupiący a w środku miękki
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się od jakiegoś czasu do upieczenia tego chlebka, kupiłam dziś w końcu mąkę 750, ale mam dylemat: ile to jest 2 łyżeczki drożdży instant? Bo łyżeczki, jakby nie patrzeć, mają jednak różne pojemności :)
OdpowiedzUsuńMam drożdże w torebkach 7 g, wg różnych przeliczników wychodzi, że jedna to około 15 g świeżych, ale jakoś mi się wydaje, że na dwa bochenki 1,33 torebki to może być za mało...
Panie Pawle, jak Pan myśli, dać dwie całe, czy może półtorej?
Te przeliczniki drożdży instatnt na świeże są bardzo różne. Ja stosuję przelicznik razy 3, razy 3,5. Czyli taką torebkę 7 g stosuję zamiast 20-25 g świeżych. Nigdy się na tym nie zawiodłem. 2 łyżeczki to właśnie jakieś 6-7 gramów, czyli taka jedna torebka. Bez problemu tyle wystarczy. A gdybyś zobaczyła, że jednak chleb wolno rośnie to po prostu daj mu więcej czasu. Chociaż powinno być wszystko dobrze.
UsuńŚwietnie, dziękuję, lecę robić ciacho :)
OdpowiedzUsuńNiestety ciasto nie wyrosło jak trzeba, choć pierwsze rośnięcie przedłużyłam do ponad półtorej godziny :( Chleby wyszły płaskie i prawie bez dziurek... A rosły w ciepłym miejscu, bez przeciągów, składniki w ilościach zgodnych z przepisem.
UsuńNastępnym razem spróbuję dodać półtorej torebki drożdży.
Ale za to skórkę miały wspaniałą - pomada się sprawdziła w 100% :)
Kurcze, naprawdę nie wiem z czego to wynikło. Być może te drożdże instant są różne. Te, których używam mają właśnie taki przelicznik jak napisałem. Wcześniej używałem Dr Oetkera w takich malutkich 7 g saszetkach, a teraz kupuję w dużych opakowaniach po 0,5 kg. Nie pamiętam marki, ale to jest takie biało-czerwone opakowanie.
UsuńKolejny pyszny chleb :), dzięki za przepis
OdpowiedzUsuńA jak z tym pieczeniem w keksowce? Daje radę?
OdpowiedzUsuńUpiec pewnie da radę, ale skórki takiej nie będzie. Powietrze nie będzie miało dojścia do całości chleba i skórka będzie inna.
UsuńChce zrobić ten chleb ale chciałbym piec go w "keksowce" próbował ktoś? Jaki wyjdzie?
OdpowiedzUsuńTak jak napisałem w odpowiedzi powyżej:
UsuńUpiec pewnie da radę, ale skórki takiej nie będzie. Powietrze nie będzie miało dojścia do całości chleba i skórka będzie inna. Zachęcam jednak do ukształtowania bochenka.
A mam pytanie bo nie jest napisane czy drozdze trzeba rozpuscic w wodzie z dodatkiem mleka i cukru
UsuńJeśli używasz drożdży instant to nie trzeba ich rozpuszczać. Jeśli świeżych - to faktycznie można rozpuścić w mleku z cukrem i zostawić na jakieś 15 minut.
UsuńChleb jest przepyszny!!! Pieklam już kilka razy i smakuje każdemu!! To pierwszy mój taki wypiek w życiu i od razu trafiony. Polecam gorąco! Mniam ��
OdpowiedzUsuńMiło mi słyszeć takie słowa ;)
UsuńProsty zwykły ale bardzo smaczny!
OdpowiedzUsuńChleb pyszny, pięknie wyrósł, skórka chrupiące. Niestety nie mialam takiej mąki jak w przepisie, ale typu 650 tez jest ok. Polecam ten super prosty przepis. Warto mieć mąkę w zapasie i jak zabraknie chleba ten będzie super i w miarę szybko :)
OdpowiedzUsuńA mnie po proporcjach z przepisu wyszla "owsianka" i nijak nie chcialo sie skleic bez dodatkowej porcji plynu....i wyszlo dosc twarde....zobacze co z tego wyjdzie...
OdpowiedzUsuńMi osobiście owsianka kojarzy się z czymś płynnym.
UsuńTak czy siak, każda mąka nieco inaczej chłonie wodę. Może być tak, że trzeba będzie finalnie dodać trochę więcej wody czy mąki. Chociaż jeśli użyłaś dokładnie tej mąki co w przepisie to nie powinno być takiej konieczności.
Mam pytanie co zrobić gdy chleb podczas ostatniego wyrastania już gdy jest uformowaniu się rozlewa na boki a nie rośnie ładnie i chleb jest płaski po upieczeniu???co robię źle
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie ciasto jest zbyt luźne. Spróbuj dać odrobinę mniej wody. A jeśli uważasz, że ciasto nie jest za luźne to może źle składasz bochenek. Na YouTube jest parę filmików pokazujących jak powinno się składać bochenek żeby trzymał kształt podczas wyrastania.
UsuńWydaje mi się że jest ok bochenek składam jak zawsze i raz się rozleje a raz pięknie urośnie... Mąka też ta sama ale mam słaba wagę i podejrzewam że źle mi odważą małe ilości i jak używam suchych drożdży to jest ich poprostu za dużo czy to też może być powodem?
UsuńMyślę, że drożdże nie powinny być powodem. Ja już dawno przestałem ważyć drożdże (suche). Traktuję łyżeczkę jako ok. 3 gramy i jak dam nieco mniej lub nieco więcej to nigdy nie miało to na nic wpływu. Świeże też często dzielę na oko, bo nie mają one aż takiej mocy jak suszone i jak dam 5 gramów mniej lub więcej to też nie ma to wpływu na wypiek. Prawdę mówiąc nie wiem czemu tak ci się rozlewa bochenek.
UsuńNo i może zeczywiscie źle składam bochenek podpatrzeć na YT a wody i tak zawsze dajeniej bo inaczej strasznie się klei może to wina mąki....
UsuńChleb jak marzenie. I skórka poprostu rewelacja. Pierwszy wypiek i strzał w 10. Dzięki wielkie.
OdpowiedzUsuńDo usług ;)
UsuńNie mogę wyjść z zachwytu tak pyszny jest ten chleb. Pierwsze bochenki upiekłam ponad dwa tygodnie temu i od tamtej pory nie kupowałam chleba w sklepie. Moje dzieci zajadają się tymi pysznościami. Chleb jest długo śwież, chrupiący, dobrze się kroi i nie kruszy się (ja piekę w foremkach i skórka jest rumiana i chrupiąca, a do pomady z łatwością przyklejają się wszelkie ziarenkowe posypki). Dziękuję Panu pięknie za przepis :)
OdpowiedzUsuńDo usług, cieszę się, że tak smakuje ;) Ostatnio wpadli do nas znajomi na 3 dni. Zrobiłem im tak na spróbowanie bochenek. Okazało się, że w ciągu tych 3 dni musiałem robić jeszcze 7 kolejnych bochenków, tak im smakowało ;)
UsuńJa ten weekend spędziłam na pieczeniu dla rodziny. Dzieciaki tak zachwalały chleb, że trzeba było upiec dla dziadków i najbliższych cioć :) w sumie 6 bochenków na wydanie. Trochę bolała ręka od wytrzepywania ciasta, ale satysfakcja i wyrazy uznania bezcenne :)
UsuńNam taki wysoki nie urósł.
OdpowiedzUsuńByć może to kwestia odpowiednio uformowanego bochenka.
UsuńWitam milutko w ten pochmurny poranek.Chcialabym podzielic sie moim eksperymentem,moze komus przypadnie do gustu.Pierwsze chlebki upieklam wedlug Pana przepisu,nastepne zaczelam udoskonalac poprzez mieszanie roznych gatunkow mak,tzn polaczylam make pszenna z zytnia (pol na pol) i musze przyznac,ze chlebek wyszedl pyszny.Dodalam takze odrobine octu jablkowego,zeby chlebek mial lekko kwaskowy posmak.Polecam wyprobowac,bo rownie jest pyszny co z Pana przepisu.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej popieram eksperymentowanie z przepisami. Również popieram dzielenie się tutaj swoimi pomysłami i spostrzeżeniami ;)
UsuńWitam. W końcu się zebrałam i zredagowałam Twój przepis, trochę to trwało. Wczoraj wyjęłam już ostatnią połówkę z zamrażarki i powiem, że było smacznie, tylko skórka już nie chrupiąca, ale to zrozumiałe. Rzeczywiście prostszego chleba nie piekłam. Dziękuję bardzo...serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFakt, po zamrożeniu/rozmrożeniu skórka traci chrupkość. Mimo to cieszę się, że smakowało ;)
UsuńA ja właśnie wyjęłam z zamrażarki i chleb ma chrupiąca skórkę:) już nie wiem od czego to może zależeć.
OdpowiedzUsuńOooo, no to tylko się cieszyć ;)
UsuńDzisiaj pierwszy raz robię chleb, mam nadzieję, że się uda 😊
OdpowiedzUsuńDaj koniecznie znać jak skończysz ;)
UsuńA co gdy nie mam papieru do pieczenia? Czy jak położę folię aluminiową to będzie dobrze? Albo może zna Pan jakiś inny sposób.
OdpowiedzUsuńPapier do pieczenia warto kupić, kosztuje grosze. Folia aluminiowa też zda egzamin, ale naprawdę warto się zaopatrzyć w papier. Tak na wszelki wypadek.
UsuńCzy po pierwszym wyrośnięciu chleb powinien być bardzo duży. Przepraszam za oczywiste pytania Ale to mój pierwszy raz
OdpowiedzUsuńPytaj o co chcesz ;) Zarówno przy pierwszym jak i drugim wyrastaniu, ciasto musi co najmniej dwukrotnie zwiększyć objętość.
UsuńMam piekarnik tylko z termoobiegiem grzanie tylko dół. Czy tak też da radę upiec. Czy trzeba coś zmodyfikować?
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto spróbować. Jest spora szansa, że się uda.
UsuńTaki chleb niewiele jest wart, schnie szybko krusząc się. Najlepszy chleb jest na zakwasie, swiezość trzyma i 5 dni.
OdpowiedzUsuńPszenne chleby na drożdżach mają to do siebie, że wysychają dość szybko. A co do najlepszego to kwestia smaku i gustu. Ja średnio lubię chleby na zakwasie. I nawet nie jestem wyjątkiem, jest sporo osób, które preferuje pszenne pieczywo na drożdżach.
UsuńWypróbowałam jest pyszny (idealny do pasty z makreli, cebulki i twarożku) ale niestety Eliza D. ma rację. Zbyt szybko się kruszy :(
OdpowiedzUsuńWypróbowałam jest pyszny (idealny do pasty z makreli, cebulki i twarożku) ale niestety Eliza D. ma rację. Zbyt szybko się kruszy :(
OdpowiedzUsuńJak nalerzy rozpuscic drozdze w mleku i wodzie moze ktos napisac bo chce zeby chlebek wyszedl idealny
OdpowiedzUsuńJeśli używasz drożdży instant to nie trzeba ich rozpuszczać. Jeśli świeżych - to faktycznie można rozpuścić w mleku z cukrem i zostawić na jakieś 15 minut.
UsuńSuper przepis! Zrobiam rano jeden bochenek (z połowy składnikow), zjadłam sama pół, drugie pół zamroziłam.. ;) przed chwilą zrobiłam kolejne dwa bochenki, pyszny jest ten chlebek! a ta skórka, mmm! :) i robi się go dosłownie chwilę! Polecam!
OdpowiedzUsuńRobie pierwszy raz ale mi chyba nie urosl:-((
OdpowiedzUsuńRobisz dokładnie według przepisu? Może było za zimno, może był przeciąg...
UsuńTak robie dokladnie wedlug przepisu... teraz czekam moze jeszcze urosnie? Jak nie to zrobie jeszcze raz..jestem beztalenciem w tych sprawach ale moze wkoncu sie uda:-))
UsuńTo jeden z najprostszych chlebów, musi się udać ;) Na którym etapie nie rośnie? Samo ciasto czy już uformowany bochenek? Gdzie zostawiasz do wyrastania? Może drożdże masz jakieś stare? Używasz jasnej mąki pszennej (typ maksymalnie 750)?
UsuńNie uroslo na pierwszym etapie.. mysle ze to kwestia temperatury bo zostawilam ciasto do wyrobienia w kuchni ale mialam otwarte okna:-) zrobie ciasto jeszcze raz.. tym razem musi sie udac! Produkty sa swieze takie jak w przepisie ale jak pisalam wczesniej nie mam talentu pomimo prostego przepisu- mnie nawet ciasto z paczki nie wychodzi ha ha jak mi wyjdzie chlebek to napewno sie pochwale, dziekuje
UsuńWiecie co- stalo sie nie mozliwe w moim przypadku- chlebek wyszedl i jest pyszny!!!
OdpowiedzUsuńNo widzisz, trzeba wierzyć we własne siły ;) Poza tym nasze przepisy są naprawdę proste ;)
UsuńJak bardzo zwarte ma wyjść ciasto? Moje mimo odmierzania składników na wadze wyszło tak zbite że mikser nie dał rady go mieszać i musiałam dolać sporo wody. Teraz sobie wyrasta, zobaczymy co z tego wyjdzie. Piekę chleb od kilku lat i zawsze mi się wydawało że ciasto im luźniejsze i bardziej uwodnione tym chleb lepszy. I też nie przepadam za chlebem na zakwasie, przerobiłam żytni, pszenny i to nie mój smak. Emilia
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie powinno być zbite. Raczej luźne jak przy każdym innym chlebie. Naprawdę nie wiem dlaczego takie ci wyszło. Ale dobrze, że dodałaś wody, mam nadzieję, że wszystko wyjdzie jak trzeba.
UsuńPierwsze wyrastanie trwało dłużej, drugie dla równowagi krócej. Chlebek ładnie wyrósł, a skórka wygląda obłędnie, dzieci już się pokłóciły o piętkę. Patent z pomadą jest genialny. Dziękuję, pozdrawiam i życzę udanego weekendu. Emilia
OdpowiedzUsuńWitam. Można użyć zwykłej mąki pszennej, a nie chlebowej? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZwykłej, czyli o niższym typie niż 750? Można, wtedy chleb będzie jeszcze delikatniejszy, bardziej w kierunku bułki będzie szedł.
UsuńDziękuje, w takim razie spróbuje zrobić. Pozdrawiam.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKolejny weekend piekę chleb z Twojego przepisu. Jest perfekt. Polecam!
OdpowiedzUsuńZrobiłam wczoraj, rozszedł się momentalnie, wszyscy byli pod wrażeniem. Teraz uformowane bochenki wyrastają pod ściereczką i za godzinkę trafią do pieca :) Chleb prosty do zrobienia a bardzo smaczny i co ważne- bardzo syty! Najlepszy z samym masłem :)
OdpowiedzUsuńPierwsze raz zrobiłam chleb, wyszedł mały ale jaki pyszny, nie wiem czy mi nie wyrósł, ale od kiedy wyjeliśmy go z piekarnika( jakieś 10 minut temu) nie ma już połowy...przepyszny!! Mam nadzieję , że zostanie coś do jutra żeby sprawdzić jaki jest na drugi dzień, ponieważ chciałabym zrobić go na święta.
OdpowiedzUsuń1h to niestety za długo jak na wyrastanie bochenków :( Wyrosły pięknie i niestety opadły przy smarowaniu pomadą. Na szczęście trochę sie podniosły w piekarniku. Pomade miałam "ciepłą" i to chyba tez nie za dobry pomysł - przy smarowaniu robiły sie bąbla i tym szybciej ciasto opadało. W smaku jest natomiast bardzo dobry :) Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc nie wiem w czym może tkwić problem. Bardzo często robię ten chleb (ostatnio nawet 3 dni temu robiłem). I zawsze wyrasta mi dokładnie godzinę i zawsze smaruję gorącą (a nawet wrzącą) pomadą. Nigdy nie miałem problemów, nigdy mi nie opadło. Nie mniej jednak eksperymentuj, może odkryjesz pomysł lepszy niż mój ;)
UsuńPierwszy mój chlebek z Twojego przepisu zrobiłam mąki ekologicznej kupione w Lidl. Chciałam aby był zdrowy. Niestety,ciasto nie chciało się z gęstość. Wyrzuciła wszystko do kosza. Kolejny chleb,zrobiłam z duszą na ramieniu z mąki kupione w sklepie. I ku zaskoczeniu nasza polska mąka zaczęła od początku skleja się z pozostałymi składnikami.Ciasto po 15 minutach wyrabiania było elastyczne i pięknie oddychać. Chlebek wyszedł przepyszny. Czy możliwe, że w mące ekologiczne. nie było glutenu? Dzięki za super prosty przepis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo zależy jaką tę mąkę ekologiczną kupiłaś, bo w Lidlu są różne. Jeśli pszenną jasną (typ 550-750) to powinno być wszytko dobrze. Możliwe, że kupiłaś jakąś pełnoziarnistą, a one się raczej kleją niż są elastyczne.
UsuńPiekę chleb często, niedawno trafiłam na ten przepis i bardzo dobry mi wychodzi, wszystkim w domu smakuje więc teraz piekę go często.
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten przepis i napewno wypróbuję inne. Pozdrawiam ☺
OdpowiedzUsuńW czym pieczony chlebek, jesli naczynie żaroodporne to jak pieczemy z przykryciem czy moze byc bez...?
OdpowiedzUsuńPieczony po prostu luzem w piekarniku. Na chleb z naczynia żeliwnego mam inny przepis.
Usuńzaczynam zabawe muj pierwszy w zyciu
OdpowiedzUsuńchyba bedzie lipa nic nie rosnie cos nietak puzniej napisze prawdopodobnie wim co jest nie tak
OdpowiedzUsuńNo to daj znać.
UsuńCzy ten chleb może wyrastać w koszyku?
OdpowiedzUsuńMyślę, że może, nie ma przeciwwskazań. Ale nie ma potrzeby. On się doskonale formuje i bardzo dobrze trzyma kształt.
UsuńIle tych gramow moki bo nie widac . Dziekuje zachecilam sie na ten przepis
OdpowiedzUsuń700 g mąki pszennej chlebowej (typ 750).
UsuńChleb super wyrusl pieknie i smaczny rowniesz .dziekuje za przepis
OdpowiedzUsuńNa którym poziomie w piekarniku piec ten chleb?
OdpowiedzUsuńJa zawsze piekę dość nisko, żeby za mocno od góry nie przypiekało. Albo na samym dole, albo na drugim od dołu.
UsuńPrzepis jest na dwa chleb, czy jeśli użyje połowę tych składników, to również dobrze upiecze mi się chleb? Najczęściej pieczesz na poziomie dolnym czy na drugim od dołu?
OdpowiedzUsuńMożna z połowy jeden bochenek, nie ma problemu. Częściej piekę na drugim od dołu.
UsuńOk. Dzięki za szybką odpowiedź. Pozdrawiam
UsuńBardzo udany chlebek wyszedł. Dziękuję za dobry przepis. Super.
OdpowiedzUsuńWitam...
OdpowiedzUsuńWalcze z chlebkiem juz 3 raz...moze kwestia maki, moze ciepla. Prosze doradzic. Chlebek przy wyrabianiu jest bardzo zwarty, ale balam sie dolac wody, zeby sie nie rozplywal potem. Wyrasta ladnie. Niestety przy smarowaniu pomada opada, bo jest tak delikatny, ze powietrze uchodzi i robi sie placek... A skorka nigdy nie peka i nie jest tak blyszczaca jak Wasza...w kuchni cieplo, ale fakt, ze otwarte okno, bo upal straszny. Innym drozdzakom to nie przeszkadza... Poradzcie co poprawic...
A co można użyć zamiast masła? Mam alergika na wszelki nabiał...
OdpowiedzUsuńale w przepisie nie ma masła
UsuńJejku, przepraszam. Chodziło mi o mleko...
UsuńAż pachnie mi tutaj :D Koniecznie muszę sprawdzić ten przepis ;)
OdpowiedzUsuńBłagam pomóżcie mój chlebek jest pyszny chrupiący ale rośnie w szerz a nie w zwysz i jest plaskaty :(
OdpowiedzUsuńCo ja mam zrobic chleb mi albo w ogole nie rosnie albo tylko odrobinke... a zeby byl nawet taki foremny to musze piec w foremce bo inaczej mi robi sie płaski.. pomocy
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o kształt to być może niezbyt dobrze formujesz bochenek. Popatrz sobie np. na Youtube, jest sporo filmów. Ale w sumie jeśli robisz idealnie według przepisu, to ciasto powinno wyjść na tyle zwarte, że jakkolwiek uformowany bochenek powinien się trzymać.
UsuńJeśli zaś chodzi o wyrastanie to może potrzymaj trochę dłużej. Chroń też wyrastający chleb przed przeciągiem, zimnem. Ogólnie trzymaj w ciepłym i nieprzewiewnym miejscu.
Dziś robiłam pierwszy raz chlebek z twojego przepisu w smaku rewelacyjny troszke syty ale to dobrze będzie na dłużej😁😁 ale nie wyrósł jak twój troszkę plackowaty i dół przypieczony i twardy ale nie spalony jaka może być przyczyna? zapewne za długo w piekarniku bo 3malam go dłużej niż 2 opisie ale skórkę miałam za blada pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChleb jest smaczny, od dawna szukam przepisu na dobry chleb i wychodziły jakieś zakalce. ten jest taki jak kiedyś :)wyszedł za pierwszym razem. Polecam
OdpowiedzUsuńA mnie tak nie wyrósł jak na zdjeciu😕
OdpowiedzUsuńU mnie po wyrośnięciu opadł i zrobił się placek ��
OdpowiedzUsuńWyszedl
OdpowiedzUsuńSuper aż ślinka cieknie :D
OdpowiedzUsuńChlebek wyszedł elegancko skórka chrupiąca. dałem tylko mąkę tortową zamiast chlebowej proporcje te same
OdpowiedzUsuńWyrabiałam ręcznie 8 minut bo już był elastyczny i gładki ze zwykłej mąki oczywiście i posypałam ziarnami wyszedł pyszny jak ze sklepu piekłam w zwykłym gazowym dolna grzałka tylko do złotego koloru .:) super polecam
OdpowiedzUsuńChleb wyszedl wrecz idealnie! :) polecam
OdpowiedzUsuńWitam. Czy zamiast drożdży mogę użyć zakwasu?ile go wtedy użyć?
OdpowiedzUsuńZasadniczo zawsze można zamienić drożdże na zakwas. Ale wtedy zmienia się wszystko. Inna ilość wody (bo trochę wody jest już w zakwasie), inny czas wyrastania (nie godzinę, a np. 8 godzin). Czyli otrzymujemy zupełnie inny przepis(i pewnie zupełnie inny smak chleba). Tak więc uznajmy, że nie można zamienić drożdży na zakwas ;)
UsuńA czy parujecie piekarnik? Bo ja pieke głównie chleb razowy to wkładam na sam dół piekarnika brytfanke z wodą,żeby był piekarnik zaparowany.
OdpowiedzUsuńCzasami (raczej rzadko) robię takie rzeczy. Ale jeśli tak robię, to wyraźnie wspominam o tym w przepisie.
UsuńPYSZNY ALE NISKI WYSZEDŁ :))
OdpowiedzUsuńWyszedł pyszny
OdpowiedzUsuńPiekę już kolejne chlebki ,czasem zmieniając rodzaje mąki .Wszystkie są pyszne .Pierwszy bochenek rozchodzi się bardzo szybko.Na spotkaniu rodzinnym zrobił furorę :)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem jak wy ten chleb wyrabianie ręcznie z tego przepisu nie idzie go odkleić od ręki i trzeba jeszcze co najmniej pół szklanki mąki posypać
OdpowiedzUsuńJeżeli użyłeś składniki dokładnie według przepisu, to wyrabiaj aż ciasto przestanie się kleić.
UsuńŚwietny przepis! Podejście pierwsze:
OdpowiedzUsuńhttps://bit.ly/2WZpcJa
Pozdrawiam.
Ładnie ci to wyszło, gratuluję ;)
UsuńDzięki :)
UsuńPyszny�� zrobiłam z mąki razowej do wypieku chleba. Nie wyrósł aż tak pięknie jak autora,ale też ładny. I co najważniejsze bardzo dobry
OdpowiedzUsuńNie wyrósł, bo zrobiłaś z innej mąki. Ale cieszę się, że smakował :)
UsuńNiestety, 3 razy próbowałam i za każdym razem to samo, wychodziły płaskie,sprawdzalam z różnych mąk, z różnych drożdży..niestety:(
OdpowiedzUsuńZ różnych mąk, czyli jakich? Robiłaś z pszennej o typie nie wyższym niż 750? Raz może nie wyjść, mi też się zdarza? Ale 3 razy?
UsuńCześć Paweł. Mieszkam kilka lat w Niemczech.Nie wiem czy próbowałeś niemieckiego chleba? Ja nie mogę tego kwasidła jeść . Już kilkanaście razy piekłem Twój chleb!. Jest po prostu idealny. Dziś piekę z dwóch mąk "1050" i "640" z dodatkiem kminku. Jest w piekarniku i w keksówce. Wygląda już jak malowany. Dziękuję i pozdrawiam. Marek Dormagen.
OdpowiedzUsuńNie znam niemieckiego chleba, ale wnioskuję, że to akurat chyba dobrze ;) Cieszę się, że mój przepis tak bardzo Ci przypał do gustu. Przy okazji wypróbuj też inne.
UsuńSpróbuję ten przepis bo już od dawna piekę tylko że przeważnie na zakwasie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam. Będzie to miłą odskocznia od tych zakwasowych.
UsuńJak się robi jeden bochenek (czyli wszystkie składniki 1/2) to ile czasu pięć?
OdpowiedzUsuń