Ser żółty Monterey Jack - Jack cheese
Jakiś czas temu publikowaliśmy przepis na twardą odmianę sera Monterey Jack, czyli Dry Jack. To taki ser, który z powodzeniem może zastąpić parmezan. Dzisiaj mamy dla was jego tradycyjną wersję, krócej dojrzewającą, czyli Jack cheese. W swojej pierwotnej wersji Monterey jest serem półtwardym, o maślanym smaku. To jeden z bardziej popularnych serów w Ameryce, z powodzeniem wykorzystywany również w kuchni meksykańskiej. Chociaż tam akurat chyba częściej używana jest odmiana Pepper Jack, czyli ser połączony z papryczkami chili. Ale dzisiaj skupimy się na wersji podstawowej, na zwykłym tradycyjnym Jack cheese. Przepis nie różni się niczym od tego, który podawaliśmy przy Dry Jack, ale żebyście nie musieli szukać, podamy go tutaj raz jeszcze. Różny jest w zasadzie tylko czas dojrzewania.
Potrzebujemy:
10 litrów mleka
kultura starterowa MSE
podpuszczka
1 łyżeczka soli kamiennej niejodowanej
parafina lub pasta polioctanowa ochronna do powlekania serów
chlorek wapnia (jeżeli używamy mleka ze sklepu, niefiltrowanego, pasteryzowanego w niskiej temperaturze)
Mleko
podgrzewamy do temperatury 32-33 stopni, dodajemy kulturę starterową
MSE zgodnie z dawkowaniem producenta i dokładnie mieszamy. Odstawiamy
pod przykryciem na 30 minut.
Jeżeli
używamy sklepowego mleka to w tym momencie dodajemy chlorek wapnia
zgodnie z dawkowaniem na opakowaniu. Chlorek wapnia powinien być
rozpuszczony w niewielkiej ilości wody.
Następnie
dodajemy podpuszczkę zgodnie z dawkowaniem producenta i delikatnie
mieszamy z góry do dołu przez około minutę. Przykrywamy i odstawiamy na
30-45 minut, do momentu wytworzenia się tzw. złomu.
Po tym czasie kroimy skrzep w kostkę szerokości 1 cm i odstawiamy na 40 minut.
Skrzep
podgrzewamy do temperatury 37-38 stopni, podwyższając temperaturę o
maksimum 2 stopnie co 5 minut. Będzie to trwało około 35 minut. Podczas
podgrzewania mieszamy skrzep delikatnie, ale często, tak aby ziarna
serowe się nie posklejały. Utrzymujemy temperaturę 38 stopni przez 30
minut, mieszając od czasu do czasu.
Odcedzamy
część serwatki do poziomu ziaren i odstawiamy na 30 minut. Mieszamy co
jakieś 5 minut, aby ziarna się nie skleiły. Dalej utrzymujemy
temperaturę 37-38 stopni.
Skrzep
wylewamy na durszlak wyłożony chustą serowarską. Oprószamy solą,
delikatnie mieszamy i pozostawiamy w zlewie do odsączenia.
Następnie skrzep przekładamy do wyłożonej chustą formy serowej. Prasujemy przez 15 minut pod ciśnieniem 1,5 kg.
Wyjmujemy
ser z formy, odwijamy z chusty, przewracamy i zawijamy ponownie.
Prasujemy przez 12 godzin pod ciśnieniem 5 kg. Po tym czasie wyjmujemy
ser z formy, odwijamy z chusty i osuszamy w temperaturze pokojowej przez
1-3 dni. Musi się zrobić zupełnie sucha skórka z każdej strony. Ser
trzeba w tym czasie często przewracać. Ja dodatkowo przecieram
ręczniczkiem papierowym, by pozbyć się wilgoci.
Ser
pokrywamy parafiną lub pastą polioctanową ochronną. Ja używam pasty.
Nakładam ją miękką gąbeczką miejsce przy miejscu. Po wyschnięciu
nakładam druga warstwę.
Ser dojrzewa 1-2 miesiące w temperaturze około 12,5 stopnia. Jeżeli używamy mleka sklepowego to wystarczy miesiąc dojrzewania. Przy świeżym mleku potrzeba 2 miesięcy.
Wydajność 0,8 kg.
Smacznego!
Przepraszam, ale skąd to oczkowanie? Ser jest zakazony
OdpowiedzUsuńJakie oczkowanie? Dziury? Na nie wiem, z sera dziury. Nie nam się na serach. Ale jeśli przybliżysz mi temat, to chętnie się zapoznam.
Usuń