Ptysie wytrawne
Kolejny weekend więc kolejne Wypiekanie na śniadanie. Tym razem tematem przewodnim były ptysie. Ale nie takie zwykłe ptysie tylko wytrawne. Takich jeszcze nie jedliśmy więc ochoczo przystąpiliśmy do dzieła. Sprawa zapowiadała się naprawdę nieźle i faktycznie wyszły bardzo smaczne. Idealna przekąska jeśli na przykład spodziewamy się gości. Z całą pewnością będą zaskoczeni takim połączeniem smaków.
Nie będę się teraz tutaj jakoś specjalnie rozpisywał, bo lada moment ma wpaść do nas mój stary kumpel razem z żoną (i pewnie dziećmi również) i muszę jeszcze w związku z tym parę spraw ogarnąć. Chleb na przykład upiec i takie tam... Mateusz (ten kumpel właśnie) zawsze zajada się moim chlebem :) A teraz jeszcze do tego mamy niedawno zrobioną kiełbasę więc połączenie będzie idealne.
Ale wracając do ptysi to przepis pochodzi z książki Rachel Khoo Mała francuska kuchnia.
Ciasto na ptysie:
125 ml wody
125 ml mleka
100 g masła
szczypta soli
1 łyżeczka cukru
170 g mąki tortowej
4 średnie jajka
Nadzienie:
150 g sera brie pokrojonego na plastry
2 małe poszatkowane jabłka
100 g liści szpinaku
Mus musztardowy:
50 g śmietany
łyżka musztardy z ziarnami gorczycy
1 białko
Wodę z mlekiem wlewamy do rondla i dodajemy masło, sól i cukier. Stawiamy na dużym ogniu i czekamy aż masło się roztopi. Dodajemy mąkę i energicznie mieszamy, aż ciasto będzie gładkie i lśniące i będzie lekko odchodziło od brzegów rondla. Zdejmujemy z ognia i cały czas mieszamy aż ciasto wystygnie.
Nie przerywając mieszania wbijamy po jednym jajku. Gdy masa będzie gładka i lśniąca przekładamy ją do worka cukierniczego i wyciskamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Pieczemy 20-25 minut (do zrumienienia) w 180 stopniach.
Następnie robimy mus czyli śmietanę ubijamy i delikatnie mieszamy z musztardą. Białko ubijamy na sztywno i też łączymy ze śmietaną.
Upieczone ptysie kroimy wzdłuż na pół. Dolne połówki przykrywamy plastrami sera brie, a na ser kładziemy jabłka. Mus nabijamy w rękaw cukierniczy i wyciskamy na jabłka. Przykrywamy szpinakiem i górą ptysia. Podajemy od razu.
Smacznego!
W tym Wypiekaniu na śniadanie udział brali:
Kinga z Małe kulinaria
Ewelina ze Stylowa kuchnia
Małgosia ze Smaki Alzacji
Marzena z Zacisze kuchenne
Ewelina ze Stylowa kuchnia
Małgosia ze Smaki Alzacji
Marzena z Zacisze kuchenne
---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać nasze przepisy prosto na swój e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)
Smacznie! :)
OdpowiedzUsuńTeż kusiło mnie to nadzienie, ale nie chciało mi się już bawić z ubijaniem śmietany i zrezygnowałam. Jednak co popatrzę na Twoją wersję to pojawia się pytanie jak to smakuje? Dziękuję za wspólne wypiekanie :D
OdpowiedzUsuńSmakuje doskonale :) Również dziękuję i do następnego razu.
UsuńPewnie ten sam chleb dzisiaj piekliśmy;-) A ptysie nam smakowały, choć były bez musu z przepisu:) Jestem ciekawa jak on smakował? Dziękuję za wspólne wypiekanie-)
OdpowiedzUsuńMus smakował wybornie :) Polecam spróbować.
UsuńPiękne ptysie i zapewne pyszne!
OdpowiedzUsuńWytrawne :)
OdpowiedzUsuń