Chleb na zakwasie z żurawiną
Znowu zaczynam mieć fazę na chleby. Ostatnio mało chlebów tutaj na blogu się pojawiało, ale znowu mi się chce, znów mnie to kręci. I teraz mam fazę na chleby na zakwasie więc pewnie kilka nowych przepisów się pojawi. Pewnie tak z jeden tygodniowo, bo w weekendy będę tylko piekł. Tak w tygodniu to czasu za bardzo nie mam na takie rzeczy. W końcu przecież taki chleb na zakwasie to sporo czasu potrzebuje, trzeba wszystko dobrze wyliczyć i zaplanować. Mam więc nadzieję, że ochota i zapał mi nie miną i znowu będzie tutaj mocno chlebowo.
A ten chleb z żurawiną całkiem fajnie wyszedł. Słodka żurawina doskonale się komponowała np. z żółtym serem, pasztetem, czy wszelakimi wędlinami. Mieliśmy z Madzią naprawdę wyborne kanapki do pracy. Jedliśmy go chyba ze 4 dni i wciąż był tak samo świeży jak na początku. To bardzo dobry (i prosty) przepis.
300 g mąki pszennej typ 550
200 g mąki żytniej typ 2000
100 g zakwasu żytniego
100 g zakwasu żytniego
400 ml wody
100 g suszonej żurawiny
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki cukru
Zakwas musi być aktywny, czyli dokarmiony ok. 12 godzin wcześniej.
Wszystkie składniki łączymy ze sobą w misce i mieszamy łyżką. Nie musimy dokładnie wyrabiać ciasta, tylko tyle żeby składniki się połączyły ze sobą. Czyli ok. 5 minut. I przekładamy ciasto do dużej keksówki (albo do dwóch małych). Tak żeby sięgało do połowy formy. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 12-16 godzin - aż urośnie do brzegów formy.
Pieczemy w 200 stopniach przez 35 minut. Po tym czasie ostrożnie wyjmujemy chleb z formy i dopiekamy już bez formy przez 15 minut.
---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)
Kiedy czytam, że ktoś piecze chleb to też mam ochotę znów upiec. Wyhoduję zakwas i upiekę, bo nie ma to jak własny domowy chleb. I jeszcze z różnymi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńNo i słusznie, w tym naprawdę nie ma nic trudnego :)
UsuńOsobiście nie mam czasu na przygotowanie tego arcydzieła, ale uważam że jest to bardzo zdrowe. Orientuje się ktoś gdzie można kupić taki chlebek?
OdpowiedzUsuńDziękuję za docenienie, ale niestety nie wiem, gdzie można taki kupić.
UsuńPodobny chleb można kupić w Lublinie u Sarzyńskiego,jest smaczny ale nie ma to jak własnoręcznie upieczony,dziękuję za przepis.
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :) I zapraszam częściej :)
UsuńChleb jest pyszny. Piekę co dwa dni nowy bochenek :, więc nie wiem jeszcze jak długo pozostaje świeży. Dziękuję za inspirację :) (jedną z wielu)
OdpowiedzUsuńDo usług ;)
UsuńNa pewno skorzystam , powoli się uzależniam od Waszych przepisów :)
Usuń