Surówka z białej i czerwonej kapusty z kolendrą
Zaplanowaliśmy sobie na obiad pierogi, mieliśmy trochę zamrożonych, od babci. A Madzia wymyśliła, że do tych pierogów zrobi surówkę. Tak, wiem, surówka z kapusty (czy też w ogóle jakakolwiek surówka) tak w konwencjonalny sposób nie pasuje do pierogów. Ale w niekonwencjonalny pasować może :) No bo tak: pierogi dobre, surówka dobra, więc jedno i drugie razem też dobre :) I faktycznie całkiem nieźle się wszystko razem połączyło. A surówka miała fajny aromat kolendry. To dość intensywna w smaku roślinka więc lepiej ostrożnie ją dawkować :)
1/2 małej główki czerwonej kapusty
1/2 małej główki białej kapusty
1 łyżeczka musztardy
1/2 szklanki jogurtu greckiego
1 cebula
sok z 1/2 cytryny
garść posiekanej świeżej kolendry
sól, pieprz
Kapustę szatkujemy, cebulę drobno kroimy. Mieszamy razem w dużej misce i zalewamy wrzątkiem. Po 20 sekundach odcedzamy. Dodajemy resztę składników, mieszamy wszystko i wkładamy do lodówki, żeby dobrze się wychłodziło. I to właściwie cała filozofia. Proste i naprawdę smaczne.
Smacznego!
---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)
Z kolendrą ?
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja, chcoiaż kapusta dobrze znosi różne mieszanki...
No właśnie z kolendrą :) Polecam.
Usuń