Chleb z ziarnami
Jak zwykle zabieram się za pieczenie około 22. Eeehhh, chyba nigdy nie nauczę się robić tego wcześniej. Madzia zażyczyła sobie chleb ze słonecznikiem. Ale taki tylko ze słonecznikiem to nuda straszna :) Więc dostała i ze słonecznikiem i makiem i jeszcze pestkami dyni.
500 g mąki pszennej
350 ml wody
20 g świeżych drożdży
75 g ziaren słonecznika
75 g maku
1,5 łyżeczki soli
1 łyżeczka cukru
Sprawa prosta: do miski wrzucamy wszystko co tam mamy, tylko z ziarnami trochę kombinujemy. Mianowicie wsypujemy po 50 g każdych ziaren, a po 25 g zostawiamy na później. Wyrabiamy ciasto 15-20 minut - będzie dość lepiące. Przykrywamy szmatką i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na godzinę. Po tym czasie przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia (przy przekładaniu zwilżamy wodą dłonie, ciasto będzie się wtedy mniej kleiło), wygładzamy wierzch mocno zmoczonymi dłońmi i posypujemy od góry tymi ziarnami, które zostawiliśmy na później. Dłońmi delikatnie wgniatamy je w środek, tak żeby się przykleiły do chlebka. I zostawiamy pod przykryciem na kolejną godzinę.
Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni i pieczemy chleb przez 45 minut.
Chleb wyszedł mocno makowy. Mi osobiście to idealnie pasowało, ale jeżeli wolisz mniej makowe to weź połowę ilości ziaren maku. To będzie idealna dawka dla tych mniej makowych ludków :)
A skórka była tak niesamowicie chrupiąca, że jeszcze ją pamiętam!
Chleb wyszedł mocno makowy. Mi osobiście to idealnie pasowało, ale jeżeli wolisz mniej makowe to weź połowę ilości ziaren maku. To będzie idealna dawka dla tych mniej makowych ludków :)
A skórka była tak niesamowicie chrupiąca, że jeszcze ją pamiętam!
---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".