Print Friendly and PDF

Krupnik


Pewnie już kilka razy wspominałem na tym blogu, że uwielbiam zupy! Więc możecie chyba sobie wyobrazić jak wysoko do góry podskoczyłem ze szczęścia jak Małgorzata wysłała mi na maila przepis na krupnik! :)

Małgorzata pisze, że filozofii w robieniu krupnika nie ma, więc przepis będzie mało skomplikowany. Małgosia zaznacza jednak, że ona zamiast kaszy perłowej dodaje pęczak (w sumie dla mnie to oczywiste - zawsze też tak robię :))

Na zachętę cytat z maila: "I powiem tak: krupnik na prawdziwym wsiowym kurczaczku z kaszą pęczak to najlepsza zupa na świecie!!!!". Brzmi zachęcająco, prawda? :)

Zatem oto przepis Małgosi:

"Gotujemy wywar z prawdziwego wsiowego kurczaka. Ja gotuję co najmniej  3 godziny. Oczywiście z włoszczyzną.  Sól, pieprz. Potem trzeba przelać całość przez sitko z malutką siateczką w celu pozbycia się szumowin. Następnie dodaję kaszy pęczak. Ze względu na jej rozmiar gotuję co najmniej 30 minut. Potem jeszcze drobnopokrojone ziemniaki. Gotujemy jeszcze 10 minut ET VOILA. Siadać i zjadać!!!"

Istotnie, filozofii w tym przepisie nie ma :) Ale jestem absolutnie pewien, że smak jest niezrównany!

Czekam na dalsze przepisy Małgorzaty! :)

Komentarze

  1. Ja uwielbiam krupnik. Mogłabym go jeść co dzień. Jednak mój J. nie lubi go zbytnio, dlatego robię tylko od święta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co to za krupnik i w ogóle zupa bez warzyw

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty