Kotlety z boczniaków
Te kotlety chyba zna każdy. Ja je pamiętam jeszcze z czasów dzieciństwa. A jestem naprawdę stary. A nawet jeśli ktoś ich nigdy nie jadł, to zapewne przynajmniej o nich słyszał. Jeśli ktoś nie je mięsa, to będzie to idealny dodatek do obiadu. A jeśli ktoś je mięso, to również będzie to idealny dodatek do obiadu, bo przecież nie trzeba codziennie jeść mięsa. Można robić sobie przerwy na jakieś wegetariańskie posiłki. Do czego zresztą bardzo zachęcam. A przygotowanie tych kotletów jest naprawdę proste. W zasadzie robi się je tak samo jak rybę czy schabowe. Czyli bierze się, panieruje się i smaży. I w zasadzie tyle. Proste i pyszne jedzenie.
PRZEPIS NA KOTLETY Z BOCZNIAKÓW
Kotlety z boczników – składniki:
boczniakibułka tarta
mąka pszenna
jajka
mleko do moczenia boczniaków
sól, pieprz
Kotlety z boczniaków – wykonanie:
Kotlety z boczniaków robi się w zasadzie podobnie jak rybę czy kotlety schabowe. Czyli dość prosto.Zaczniemy od oprawienia boczniaków. Czyli przede wszystkim należy je umyć. Jeśli są takie w całości, to przecinamy wzdłuż, żeby były w miarę możliwości jak najbardziej płaskie. Wkładamy do miski i zalewamy mlekiem. Trzymamy tak co najmniej 2 godziny. Jeśli chcecie, to można dłużej, nie zaszkodzi. Niektórzy nie trzymają w mleku, ale moim zdaniem mleko nadaje im smaku i lepszej struktury. Ale to już jak wolicie.
Szykujemy 3 głębokie talerze. Do jednego wsypujemy mąkę, do drugiego bułkę tartą, a do trzeciego rozbijamy 2-3 jajka. Do talerza z jajkami dodajemy sól i pieprz. I jeśli chcecie, to jakieś ulubione przyprawy czy zioła. Bełtamy na jednolitą masę.
I teraz po kolei: każdy kawałek boczniaka wkładamy do talerza z mąką (żeby dokładnie się nią pokrył), potem do talerza z jajkiem i na koniec do talerza z bułką tartą. Tak żeby dokładnie zapanierować. Tak przygotowane boczniaki smażymy na patelni z olejem po około 5 minut z każdej strony, na średniej mocy palnika. Tak żeby każdy kotlet był ładnie przyrumieniony.
Smacznego!
Polecam również nasz przepis na placki ziemniaczane z gotowanych ziemniaków.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".