Pszenno-żytni chleb ze słonecznikiem na drożdżach
To był zdecydowanie udany dzień. Zjedliśmy pizzę, a nawet dwie (tak, kupione i w dodatku nie wstydzę się do tego przyznać). Oczywiście nie mrożone (bo tego bym nie przeżył), tylko z naszej ulubionej pizzeri. Obejrzeliśmy trzy filmy, objadłem się creme brulee, tartą cytrynową z bezą (przepisy na te smakołyki za będą jakiś czas), a w międzyczasie upiekłem jeszcze dwa chleby. Nie te, na które przepis wam teraz dajemy, inne zupełnie. Historia tych chlebów jest zupełnie inna, ale teraz jej nie poznacie. Może kiedyś... W każdym razie wymyśliłem je i zrobiłem dla Madzi koleżanki w ranach wdzięczności za coś tam... Wyszły bardzo przyjemne. Lekkie w smaku, a dodatek żytniej mąki powoduje fajny, przyjemny posmak. Dodatkowo słonecznik pozostawia przyjemną nutę na języku.
Składniki na dwa małe bochenki:
250 g mąki żytniej typ 720
300 g mąki pszennej typ 650
375 ml wody
6 g drożdży instant (lub ok. 20 g świeżych)
1,5 łyżeczki soli
1,5 łyżeczki cukru
100 gram ziaren słonecznika (plus odrobina do posypania chleba)
Wszystkie składniki łączymy ze sobą i wyrabiamy ciasto. Niestety mąką żytnia ma to do siebie, że bardzo się klei do rąk. Dlatego warto użyć miksera. Mikserem wyrabiamy 7-8 minut, ręcznie 12-15 minut. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na 45-60 minut. Po tym czasie przekładamy ciasto do niewielkich keksówek (mniej więcej do połowy wysokości) wyłożonych papierem do pieczenia, ponownie przykrywamy i zostawiamy do wyrośnięcia na 1-1,5 godziny. Aż ciasto w całości wypełni keksówki. Po wyrośnięciu smarujemy chleby wodą i posypujemy słonecznikiem.
Do zimnego piekarnika wstawiamy naczynie żaroodporne z wodą. Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni, wstawiamy chleby i pieczemy 25 minut. Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy kolejne 25 minut. Studzimy na kratce.
Smacznego!
Witam Serdecznie :) Piekłam ten chlebek kilka razy i za każdym razem na spodzie nie zrobi mi się taka brązowawa skórka , nie wiem gdzie popełniam błąd bo robię wszystko według instrukcji , proszę o radę :) może wydłużyć czas pieczenia ? a może dłużej w wyższej temperaturze piec ? Chlebek bardzo mi smakuje tylko ta blada , niedopieczona skórka na spodzie ;) Pozdrawiam Serdecznie :) Bożena .
OdpowiedzUsuńJeżeli wszystko robisz jak trzeba to naprawdę ciężko mi powiedzieć. Może po prostu używasz foremki z grubszym dnem, która mniej ciepła przepuszcza. A tym samym mniej przypieka spód. Dłuższe pieczenie raczej nie rozwiąże problemu. Góra chleba może się przypalić. Tak samo przy pieczeniu w wyższej temperaturze.
Usuńja proponuję wyjąć 10 min przed końcem pieczenia z foremki i piec już bez foremki wtedy chlebek ładnie się cały zarumieni. Zawsze tak robię i super wychodzi. Pozdrawiam Magia Kuchni
Usuńhttps://www.youtube.com/channel/UCxtFustKRq7QEC-mJPeDvqQ
Możesz próbować pięć po mojemu czyli 40 minut cały czas w 220 stopiach. 10 minut przed końcem przykrywa od góry papierem. Piekę w aluminiowej foremce, a na piekarniku ustawiem ten wiatraczek w nawiasach �� wychodzi idealnie
Usuńja znowu piekę krócej i wychodzi idealny, 20 minut 220 stopni i 20 minut 180 stopni. Tak zadecydowałam ponieważ chleb bardzo się przypiekł po tych 20 minutach w temperaturze 220 stopni i bałam się,że się za mocno przypali jak zrobię tyle samo jak w przepisie.
UsuńPiekarniki różnią się między sobą, jedne mocniej grzeją, inne słabiej. Dobrze, że dopasowujesz recepturę do swoich potrzeb.
UsuńPo upieczeniu wyciagnij z foremki i piec bez jeszcze parę min
UsuńChlebek piekę w metalowych keksówkach , nie mają grubego dna .Będę dalej eksperymentować bo chleb naprawdę pyszny . Chciałabym jeszcze zapytać odnośnie Chleba Szwajcarskiego , czy można do tego chlebka dodać prażonej cebulki ? jeżeli tak to czy inne proporcje składników zostawić takie same ? Dziękuję za odpowiedź na Moje wcześniejsze pytanie :) Bożena .
OdpowiedzUsuńTak, myślę, ze bez problemu możesz dodać do szwajcarskiego prażoną cebulkę. Nie musisz zmieniać proporcji, jak na moje oko powinno się udać. Zresztą jeśli wyda ci się, ze ciasto jest za gęste i cieżko się formuje bochenek to dodaj odrobinkę wody. I tyle tylko.
UsuńSuper , wypróbuję z cebulką :) Serdeczne dzięki za odpowiedź :) Bożena .
OdpowiedzUsuńCzy można zrobic chlebek tylko pszenny tzn zastąpić porcje maki żytniej na przenna ?
OdpowiedzUsuńTak, myślę, że powinno się udać.
UsuńCo stanie się gdy nie włożę naczynia z wodą ?
OdpowiedzUsuńSkórka będzie miała nieco inną fakturę. Możesz nie wkładać jeśli to jest jakiś problem.
UsuńCześć!
OdpowiedzUsuńTestowałem już dobre kilkanaście przepisów na chleb z różnym skutkiem, ale ten wyszedł naprawdę przyzwoity! (troche nie dopiekłem ;)) A na pewno jeden z lepszych jakie zrobiłem na bazie drożdży, będę drążył ten temat :) Dzięki za ten przepis.
Przy okazji mam pytanie jeśli można, czy jest szansa, żeby ten chleb zrobić nie w foremce? Ciasto wyszło mi mocno luźne, bez foremki wyszedłby rozlazły płaski placek zamiast bochenka - za dużo wody? Z drugiej strony nie chcę zmniejszać ilości wody żeby mi się nie kruszył. Jak sądzisz?
Cieszę się, że przepis Ci pasuje :)
UsuńCo do pytania: jak sam zauważyłeś, ciasto jest dość luźne, więc bez foremki nie bardzo się uda. Ale jeżeli koniecznie chcesz, to zmniejsz ilość wody mniej więcej do 300 ml. Chleb wyjdzie nieco inny, ale powinien dać się formować w bochenek. Ale pamiętaj, że mąka żytnia nie bardzo lubi być formowana w jakiś kształt, ona lubi foremki. Im więcej mąki żytniej tym trudniej uformować (mąką żytnia się klei).
otóż to, tak podejrzewałem, ale jestem pozytywnie zaskoczony smakiem tego chleba z dodatkiem mąki żytniej, więc pogodzę się z foremką, dzięki i pozdrowienia!
UsuńJak poznać, że chleb żytni jest naprawdę żytni. ..po kształcie - musi być pieczony w foremce, inaczej się rozleje na blasze.
UsuńJak poznać, że chleb żytni jest naprawdę żytni. ..po kształcie - musi być pieczony w foremce, inaczej się rozleje na blasze.
UsuńJak poznać, że chleb żytni jest naprawdę żytni. ..po kształcie - musi być pieczony w foremce, inaczej się rozleje na blasze.
UsuńTo się zgadza, żytni musi być w foremce. Ale w foremce może być też każdy inny. Np. pszenny zabarwiony czymś żeby wyglądał jak żytni ;)
UsuńA próbował ktoś zrobić ten chlebek w maszynie ? Może choć wyrobienie ciasta i wyrastanie ?
OdpowiedzUsuńWyrabianie i pierwsze wyrastanie możesz bez problemu zrobić w maszynie. Albo zaryzykuj i cały zrób, pewnie coś tam wyjdzie :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDziś będę go robiła :)
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu komentarzy ,że spód może być niedopieczony planuję wyjąć chleb na ostatnie 10 min z foremki by spód się przypiekł i nie powinno być problemu :)
chleb niestety nie wyszedł, pusty w środku, a skorupa twarda i krucha
OdpowiedzUsuńJaka powinna być konsystencja ciasta? Mi wyszło bardzo gęste, przyznam się że nie miałam mąki typ 650 i dałam 450 czy to może być przyczyna? Wyjdzie mi chlebek z czegoś takiego?
OdpowiedzUsuńJaka powinna być konsystencja ciasta? Mi wyszło bardzo gęste, przyznam się że nie miałam mąki typ 650 i dałam 450 czy to może być przyczyna? Wyjdzie mi chlebek z czegoś takiego?
OdpowiedzUsuńGeneralnie zmiana mąki mogła być przyczyną, każda mąka inaczej chłonie. W takiej sytuacji po prostu trzeba było dodać nieco więcej wody.
UsuńChleb godny polecenia :). Niestety miałam awarię bo chleb przykleil się do papieru. Trochę poskubalam i jest ok :). Następnym razem będę piec bez papieru:).
OdpowiedzUsuńTo porządnie wysyp czymś foremkę, żeby się do foremki nie przykleił.
UsuńMyślisz że to silikonowej też może bardzo przykleić się? To najlepszy chleb jaki do tej pory zrobiłam:)
UsuńTeraz wyczytałam, że papier papierowi nierówny. Tak więc chyba kupię inny i wypróbuje:)
UsuńA nie, do silikonowej nie, silikonowej nie musisz niczym wykładać i wysypywać.
UsuńDobra, po nastu niezliczonych próbach pieczenia chleba złamie swoją obietnicę niepieczenia "bestii" do końca życia. Po przeczytaniu komentarzy "wyciągam rękę" po raz ostatni na zgodę i piekę. Jeden będzie ze słonecznikiem i siemieniem a drugi z cebulką. Dam znać co wyszło.
OdpowiedzUsuńPiecz i dawaj znać ;)
UsuńWłaśnie wylądowały w piekarniku...jeszcze 50 min i wszystko będzie jasne.
Usuńno niestety chyba za szybko wsadziłam do piekarnika i taki jakiś malutki ten mój chlebek. Smakuje ok, tyle dobrego. może następnym razem się uda...
UsuńWiesz, czas wyrastania zawsze podawany jest orientacyjnie, zależy on od wielu czynników. Jeżeli widzisz, że czas minął, a twoje ciasto niezbyt wyrosło to zawsze trzeba je trzymać trochę dłużej.
UsuńWitam, jak gęste powinno być ciasto po wyrobieniu i czy mąka żytnia typ 2000 tez sie nada?
OdpowiedzUsuńNie pamiętam gęstości ciasta, ale żytnia 2000 nie bardzo się nada. To ciężka mąka i raczej wymaga użycia zakwasu niż drożdży.
UsuńChleb piekłem wiele razy jest przepyszny jeżeli zmniejszymy ilość mąki żytniej na rzecz mąki pszennej :)))
UsuńWiele razy go modyfikuje co daje mi wiele radości przy czym zawsze się mieści w tym samym korytku. Uważam że gramatura jest dobrana idealnie :)))
Cieszą mnie takie słowa i zachęcam do dalszych eksperymentów ;)
UsuńUzywam maki zytniej typ 2000 za kazdym razem jak pieke ten chlebek. Wychodzi rewelacyjnie, a wiele razy juz go pieklam.
UsuńUzywam maki zytniej typ 2000 za kazdym razem jak pieke ten chlebek. Wychodzi rewelacyjnie, a wiele razy juz go pieklam.
UsuńMiło mi słyszeć, że się udaje i że smakuje ;)
UsuńUpiekłam kolejny chleb z tej stronki i kolejny raz wyszedł rewelacyjnie dobry!!
OdpowiedzUsuńUpiekłam! Jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńUpiekłem dwa
OdpowiedzUsuńJeden - jasny pszenno-orkiszowo-żytni
Drugi - orkisz i żytnia mąka ciemne z pełnego przemiału
Oba pyszne. Na koniec ok 10 min bez foremek.
Tylko ciemny ze 3 minuty dłużej pieczony bez foremki
Uwielbiam właśnie taki chlebek
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za przepis, są odpowiednie proporcje i wychodzi bardzo smaczny chlebek.
pozdrawiam
Witam czy tu drożdże świeże mieszamy ze wszystkimi składnikami czy robimy zaczyn z drożdży?
OdpowiedzUsuńJa zawsze używam drożdży instant,. ale ze świeżych warto zrobić zaczyn. Zmieszać z niewielką ilością wody, cukrem, niewielką ilością mąki i odstawić na kilkanaście minut.
UsuńBardzo ciekawa i fajna strona ponieważ są na niej bardzo ciekawe i fajne przepisy z różnej dziedziny :-)
OdpowiedzUsuńGdybym chciała zamienić drożdże na zakwas to w jakiej proporcji?
OdpowiedzUsuńCiężko mi powiedzieć, nie ma jakiegoś uniwersalnego przelicznika. Zresztą nie da się też tak po prostu wymiennie stosować zakwasu i drożdży. Chleb na zakwasie o wiele dłużej wyrasta. Ale gdybym podobny chleb chciał robić na zakwasie to pewnie dałbym nie mniej niż 70 gramów. No i wiele (czasami kilkanaście) godzin wyrastania.
UsuńPiekłam ten chlebek juz dwa razy i wychodzi super.Teraz ciasto na nastęrosny rośnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis, bo chleb wyszedł bardzo dobry i idealnie się dopasował do mojej foremki.
OdpowiedzUsuńWyrastał jednak 12h. Pieczony w formie a kolejno dopiekany bez foremki.
Moje śniadanie dziś było bardzo udane i dlatego ci dziękuję:)
Cieszę się, że mogłem pomóc ;)
Usuń