Bagietka pszenna
A taka sobie zwykła tradycyjna bagietka. A nawet cztery zwykłe tradycyjne bagietki :) Bo właśnie Madzia kupiła mi formę na bagietki i postanowiłem ją wypróbować. Jak widać próba udana doskonale, bagietki wyszły naprawdę smaczne. Mam teraz taki pomysł, żeby najróżniejsze bagietki tworzyć, póki mi się nie znudzi. Może kolejne będę cebulowe, czy jakoś takoś...
Ale dobra, noc ciemna jest już teraz jak to piszę, więc nie będę przedłużał i przechodzę do konkretów.
Zatem przepis na 4 bagietki:
750 g mąki pszennej typ 480
400 ml gorącej wody
10 g drożdży instant (lub ok. 30 g świeżych)
2 łyżeczki cukru
2 łyżeczki soli
Na początek w misce zalewamy mąką gorącą, ale nie wrzącą, wodą. Mieszamy łyżką, a następnie dodajemy drożdże, sól i cukier. Wyrabiamy ciasto przez jakieś 15 minut, smarujemy wyrobioną kulkę ciasta olejem i zostawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na 2 godziny. Po tym czasie znowu przez moment (ze 30 sekund) wyrabiamy ciasto i dzielimy je na 4 części. Każdą część wałkujemy na długi prostokąt i składamy zakładając dłuższe boki ku środkowi. Mam nadzieję, że rozumiecie co mam na myśli... :) A jak nie rozumiecie to po prostu uformujcie z tego 4 bagietki techniką dowolną :)
Następnie odkładamy bagietki na foremkę i zostawiamy do wyrośnięcia pod przykryciem na 45 minut. Po wyrośnięciu można bagietki naciąć skośnie w kilku miejscach, będą ładniej wyglądały. Ja akurat swoich nie naciąłem, zapomniałem. Smarujemy olejem po wierzchu i pieczemy 30 minut w 220 stopniach.
---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)
Nie ma to jak domowe pieczywo.
OdpowiedzUsuńP.S. Zapraszam również do mnie: kulinarnyblog.pl
już jedna zjedzona :) fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i smacznego :)
UsuńZnów i znów i znów upiekłam i wreszcie jestem prawie zadowolona :) Prawie, bo mi z wierzchu się nie rumienią tak ładne (piekarnik gazowy starego typu), ale to nie ma dla nas aż takiego znaczenia - ważny jest smak :) Dziękuję jeszcze raz za przepis :)
UsuńZnam ten problem. Najpierw miałem stary piekarnik, który właśnie nie dopiekał, potem miałem jeszcze starszy, który w mgnieniu oka wszystko palił. Ale ćwiczenie czyni mistrza :)
Usuńwygląda pysznie,mówią ,że to nic trudnego ,ale ja jakoś nie mam odwagi wziąć się za pieczenie chleba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jeżeli mówią, że to nic trudnego, to dobrze mówią :)
UsuńJutro robię, nie wiedziałam, że to takie proste
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc to jest bardzo proste :)
UsuńWitam.Dawno temu próbowałam piec chleby na zakwasie żytnie. Niestety nie do końca smakowały: według mnie za ciężkie.Wyrastały jak trzeba, ale nie ten smak...Od kilku tygodni piekę chleb na zwykłych drożdżach, pszenno- żytni i jest super.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem Twoich przepisów i zaczynam probować od dziś!
Pozdrawiam. www.magnolia-rozmaryn.blogspot.com
Bo widzisz, może po prostu nie lubisz żytnich chlebów na zakwasie, dlatego ci nie smakowały :) Prawdą jest, że smak mają inny niż reszta chlebów, po prostu trzeba je lubić. I nie ma co porównywać z tymi sklepowymi. Chleb zrobiony w domu z naturalnych składników zawsze będzie smakował inaczej.
UsuńI cieszę się, że mój blog cię inspiruje :) Korzystaj kiedy tylko będziesz chciała, oby jak najczęściej :)
Masz rację- zdaje się ,że mamy troche wypaczone smaki.Robię zakwas- sprobuję jeszcze raz.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRewelacja. Uwielbiam domowe pieczywo.Ja piekę od 1,5 roku, co tydzień chleb na zakwasie. Ja będziesz miała chwilę, zerknij http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2013/02/chleb-pszenno-zytni-na-zakwasie.html
OdpowiedzUsuńBrakuje mi już pomysłów na chleby, więc z wielką przyjemnością zajrzę :)
UsuńDomowe pieczywo to jest to. Fajne zdjęcia, gratulacje.
OdpowiedzUsuńSuper, na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Już teraz życzę smacznego :)
Usuńświetne bagietki na niedzielne śniadanie ;-]
OdpowiedzUsuńYhmm, żebyś wiedział :)
UsuńBagietki wyglądają rewelacyjnie, Gratulacje.
OdpowiedzUsuńDziś zrobiłam – pycha! Świetny przepis, łatwe wykonanie:)
OdpowiedzUsuńProste i smaczna ;) Robiłam je już kilka razy :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie. Chyba polecę wypróbować ten przepis, mniam :)
OdpowiedzUsuńNiech się spełnią Bożonarodzeniowe życzenia,
OdpowiedzUsuńTe trudne i łatwe do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i małe,
mówione głośno lub nie mówione wcale.
Życzę wszystkim miłośnikom dobrej kuchni zdrowych, radosnych i spokojnych świąt.